Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Granica białorusko-polska: dziesiątki fałszywych kont na Facebooku są wykorzystywane do napędzania kryzysu, według Meta

Meta, spółka macierzysta Facebooka, poinformowała w raporcie opublikowanym 1 grudnia, że ​​dezaktywowała dziesiątki kont i grup na Facebooku oraz konta na Instagramie, które służą do dyskredytowania działań polskich funkcjonariuszy straży granicznej, ale także do podkreślania złych warunków życia migrantów. w Europie. Według amerykańskiej firmy niektóre z tych kont i grup są powiązane z białoruskim wywiadem.

Według Meta, firmy macierzystej Facebooka, „wojna hybrydowa” Białorusi przeciwko Polsce przeszła głównie przez portale społecznościowe. w raporcieMeta, opublikowana w środę, 1 grudnia, poinformowała, że ​​dezaktywowała dziesiątki fałszywych kont i grup na Facebooku, a także fałszywych kont na Instagramie, które służą do krytykowania zachowań polskich władz.

„Usunęliśmy 41 kont na Facebooku, pięć grup i cztery konta na Instagramie na Białorusi, które były skierowane głównie do osób z Bliskiego Wschodu i Europy. Odkryliśmy tę aktywność po naszym wewnętrznym dochodzeniu w sprawie podejrzeń o „nieuwierzytelnione, skoordynowane zachowanie” (skoordynowane nieautentyczne zachowanie, lub w skrócie CIB) w regionie, w którym obserwowaliśmy trwający kryzys na granicy Białorusi i Unii Europejskiej (UE). [ces activités] do białoruskiego KGB” – podała firma w swoim raporcie.

>> aby (ponownie) przeczytać: Łukaszenka mówi, że Białoruś dobrze pomogła imigrantom, ale bez jego wsparcia

Powieści te, często tworzone pod fałszywymi tożsamościami dziennikarzy i działaczy na rzecz praw człowieka, publikują „listy krytyczne wobec Polski w języku angielskim, polskim i kurdyjskim”. Meta dodaje w swoim raporcie: „Niektóre relacje publikowały listy w języku rosyjskim dotyczące stosunków między Białorusią a państwami bałtyckimi”.

Na początku listopada obserwatorzy z Francji 24 zauważyli, że kurdyjskie strony na Facebooku zachęcały migrantów do zebrania się w dużej grupie podczas próby przekroczenia polskiej granicy 8 listopada.

„Kilka dni przed obserwowaną w poniedziałek próbą przekroczenia granicy na kilku kurdyjskich stronach na Facebooku pojawiły się wezwania do zgromadzenia. Są one skierowane do imigrantów przebywających na Białorusi. 6 listopada strona zatytułowana Ranj Pzhdary Journalist opublikowała wideo 'Imigrant wzywający wygnana młodzież z Białorusi.Spotkać się „jutro między południem a trzecią po południu udać się na granicę”.

READ  Grupa Kiloutou zamierza realizować swoje długoterminowe cele strategiczne

sieć w Polsce

Według firmy macierzystej Facebooka tego typu propaganda była publikowana nie tylko z Białorusi. Metta twierdzi, że zidentyfikowała inną sieć z siedzibą w Polsce, która rozpowszechnia wiadomości zachęcające migrantów do powrotu.

Wydaje się, że sieć ta działa na wielu platformach, w tym przesyła filmy z YouTube do Facebooka, aby zniechęcić migrantów do wjazdu do Unii Europejskiej. Język i historie zostały specjalnie dostosowane do konkretnych grup imigrantów i fikcyjnych postaci. Te pseudo-postacie udawały, że dzielą się swoimi negatywnymi doświadczeniami z próby przeniesienia się z Białorusi do Polski i rozpowszechniają wiadomości o trudnych warunkach życia imigrantów w Europie”.

Raport Meta podkreśla znaczenie sieci społecznościowych w regulowaniu nielegalnej imigracji oraz w wojnie komunikacyjnej między Warszawą a Mińskiem. Badacze podkreślili znaczenie Facebooka w detonacji kryzysu humanitarnego na polskiej granicy, Odnotowano w listopadzie w New York Times.

American Daily donosi o pracy Semantic Visions, firmy wywiadowczej, która badała aktywność sieci społecznościowych w związku z kryzysem na granicy. Od lipca Semantic Visions zidentyfikował dziesiątki grup na Facebooku utworzonych w celu dzielenia się informacjami o trasach migracji i wykorzystywanych przez przemytników do reklamowania swoich usług.Specjalna grupa o nazwie „Migracja Potężnych z Białorusi do Europy” rozprzestrzeniła się na 13 600 członków w Nowym Jorku Times Inna grupa, „Belarus Online”, wzrosła z 7700 do 23700 członków w tym samym okresie „na początku września” do około 30 tysięcy obecnie, według Semantic Insights.

oficjalny kontakt

Jednocześnie, ponieważ Polska i Białoruś praktycznie nie zezwalają dziennikarzom na dostęp do strefy przygranicznej, cała ich komunikacja jest uzależniona od ich własnych oficjalnych kanałów komunikacyjnych.

Zwłaszcza w Polsce dziennikarze i organizacje pozarządowe mają zakaz wstępu do obszaru przygranicznego. Zesłańcy pozostają jednak w lesie i starają się kontynuować podróż do Niemiec bez powrotu na Białoruś.

Przy stabilizujących się temperaturach zimowych w regionie i spadających w nocy poniżej 0 stopni, stowarzyszenia obawiają się, że liczba zgonów się podwoi. Po obu stronach granicy zginęło już co najmniej 13 osób, w tym dwoje dzieci.

READ  Nocny pociąg Wiedeń-Paryż powraca!