Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

W Théâtre de l’Atelier żywa osoba przechodzi przez Sami Frey

Dramaturg nie chce jednak nic wiedzieć o przyczynach ślepoty Russella. To tylko mówi, a to już za dużo. Ta praktyka jest naprawdę ryzykowna. Holokaust pozostaje na zawsze tematem tabu dla tych, którzy trzymają go bez szacunku i godności. Z każdą wyprodukowaną i zaprezentowaną pracą pojawia się filozoficzne pytanie o monetyzację ostatecznego rozwiązania; Z każdym tekstem, sztuką, filmem czy komiksem wszyscy stajemy przed nieprzyjemnym pytaniem o utowarowienie obowiązku pamiętania. Bo jak zapłacić za miejsce w pięknym teatrze w Atelier, zanim pójdzie na kolację i toast na Rue des Abbesses, podczas gdy aktor na scenie opowiada o horrorze przemysłowego mordu sześciu milionów Żydów.

Gdzie mówi Sami Fry?

Tym aktorem jest Sami Fry, wielki aktor teatralny i filmowy, należący do francuskiego dziedzictwa. Jego wspaniała sztuka odtwarza każde słowo i każdą intencję. Tekst jest surowy, bez okrążeń, rzeczowy, bez poezji. Aktor całkowicie go honoruje. Wygląd jest świetny, a widzowie cieszą się z występu. Jego lektura ratuje nas przed irytacją oskarżeń o niestosowną rozrywkę czy straszliwą i często konspiracyjną inność w tworzeniu Holokaustu.

Urodzony w 1937 roku w Paryżu Sammy Frey jest synem Mendla Freya i Perli Wolfe, dwóch polskich Żydów, którzy wyemigrowali do Francji i zginęli podczas deportacji w czasie II wojny światowej. Jej językiem ojczystym jest jidysz. Po aresztowaniu rodziców Sami mieszka z częścią rodziny pod fałszywą tożsamością. Należy do tych ukrytych dzieci, żydowskich sierot, które wychowano jak chrześcijan, aby uniknąć deportacji. W 1944 r. podczas badania lekarskiego lekarz szkolny odkrył, że Sammy Fry był Żydem, więc uciekł, aby schronić się w Wolnej Francji, w Rodez.

Mężczyzna ma teraz 84 lata. Tekst mówi bez oszukiwania w gradacji lub interpretacji, z ostrożną powściągliwością, która nie wymaga ani nie żąda. Postanowił nawet nie patrzeć na swoją publiczność, aby nie rzucać spojrzenia lub emocji, aby nie wywołać sztucznie odruchowej sympatii. W tym certyfikacie zaufania pełnomocnik zachowuje pokorę osoby, która nie składa skargi. Czyta tekst od środka, nie wpływając na niego, nie przyjmując świadomej czy pedagogicznej postawy; Chce zeznawać, nie dając do myślenia. I każdy będzie wolny od kłopotów z ekspozycją i uczyni ten tekst swoim obowiązkiem zapamiętania tak, jak uzna za stosowne.

READ  "Pokazałeś mnie jako okropną osobę..."