Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

W Polsce Pies wstydzi się swoich wątpliwości co do jedności

Telenowela trwa już ponad miesiąc, a rewelacje następują po sobie, by jeszcze bardziej zatopić Daniela Obagka, prezesa publicznej spółki energetycznej PKN Arlene. Do niedawna nowa pianka Jaroslava Kaczyńskiego, do którego zwracano się jako potencjalny premier, dziś coraz rzadziej uważa się za siebie, pomimo ogromnej wytrwałości stojącej za nim siły, by się zjednoczyć. Koncentracja biznesu nabrała na tyle szerszego wymiaru, że w oczach opozycji demokratycznej stała się symbolem szału (charakter głębokiej jedności i wsparcia władzy konserwatywnej) (prawo i sprawiedliwość).

W listopadzie 2020 roku 45-letni Daniel Obajtek został twarzą przejęcia Arlan, koncernu naftowego federacji medialnej Bolska Press, który do tej pory należał do niemieckiej grupy, która pozwoliła na przejęcie 80% kontroli lokalnej. Rynek prasowy. Kilka tygodni później za to osiągnięcie otrzymał tytuł „Niezależnego Człowieka Roku”, przyznawany przez rządowy pro-tygodnik. W sieci. Jaroslav Kaczyński powie przy tej okazji, że Pan Obajtek reprezentuje „Nadzieja dla Polski i wszystkich Polaków”, „Niezwykły talent (…) Światło jak dar Boży ”.

Artykuł jest zarezerwowany dla naszych subskrybentów Przeczytaj to też W Polsce gazeta regionalna stawia na wielokrotność władzy

Deszcz wyrażeń

Daniel Obajtek, który był burmistrzem 10-tysięcznej wiejskiej gminy, gdy Pies doszedł do władzy w 2015 roku, w ciągu trzech lat awansował do jednej z najważniejszych firm energetycznych w Europie Środkowej i jednego z głównych kapitalistów rynkowych w Polsce.

Ale od końca lutego nastąpiła lawina rewelacji opartych na codziennych szczegółowych dochodzeniach opozycji Gazette Viborxa I strona próbna OKO.press, Błyskotliwość tego przedstawiciela „nowej elity” była bliska zepsucia Piusa XII, więc Jaroslav bardzo lubił Kaczyńskiego. 26 lutego Gazety Pan. Obajtech ujawnia, że ​​w 2009 roku był burmistrzem gminy Psim. Z dokumentów tych wynika, że ​​osoba zainteresowana zajmowała stanowisko nieoficjalnego kierownika firmy produkującej tworzywa sztuczne, konkurującej z firmą jego wuja, co było niezgodne z prawem, biorąc pod uwagę jego status lokalnego wybranego przedstawiciela. Kilka lat temu został wyrzucony z firmy wuja pod zarzutem oszustwa. Jednak kilka lat później nalegał w sądzie, że nigdy nie gromadził tych stanowisk.

READ  Po dwóch zwycięstwach PSG Handball przygotowuje się na wyzwanie, jakim są Kielce w Polsce

58,92% powinno przeczytać ten artykuł. Reszta jest tylko dla abonentów.