Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Waszyngton bada nowe przypadki

Kilku urzędników amerykańskich zgłosiło nagły dyskomfort lub bóle głowy, podobne do tych, których doświadczyli pracownicy konsulatu USA na Kubie w latach 2016-2018.

Artykuł autorstwa

opublikowany

czas czytania : 1 minuta.

Wybrani przedstawiciele Kongresu ogłosili w piątek 30 kwietnia, że ​​Waszyngton bada nowe przypadki tajemniczych ataków na urzędników USA na całym świecie.

„Wygląda na to, że tego rodzaju ataki na naszych współobywateli, którzy pracują dla rządu, są coraz częstsze”.Przewodniczący i wiceszef Senackiej Komisji Wywiadu we wspólnym oświadczeniu powiedział, pośrednio potwierdzając to, co ujawnił CNN (Po angielsku) O ponownym pojawieniu się tak zwanego „Syndromu Hawany”.

Według amerykańskiego kanału administracja bada w szczególności incydent, który miał miejsce w listopadzie ubiegłego roku, kiedy urzędnik Rady Bezpieczeństwa Narodowego w Białym Domu nagle poczuł się źle, spacerując po parku w pobliżu siedziby amerykańskiej administracji. W 2019 roku pracownica Białego Domu doświadczyła podobnej niedogodności podczas spaceru z psem na przedmieściach Waszyngtonu.

Według CNN, które nie podało swoich źródeł, te dwa incydenty są uważane za możliwy dźwiękowy atak, jaki dotknął personel konsulatu USA na Kubie w latach 2016-2018. Od swoich rodzin cierpieli wtedy na różne dolegliwości, w tym problemy z równowagą, zawroty głowy. , koordynację i ruch oczu, a także niepokój i drażliwość oraz to, na co cierpi. „Mgła poznawcza”.

Objawy te skłoniły Waszyngton do odwołania większości personelu dyplomatycznego z Kuby w 2017 roku. Według raportu Amerykańskiej Akademii Nauk, „Skierowana energia fal radiowych” Jest to najbardziej prawdopodobna przyczyna tych objawów.