Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Tuluza: Czy wygraliśmy bitwę z komarem tygrysim?

podstawowy
Komar, który gnije w naszym lecie od kilku lat, tego lata wygląda mniej złośliwie… nawet jeśli specjaliści nie postawili na przyszłość.

Prawdopodobnie zauważyłeś… mniej niż szczypanie! Coroczny letni atak komara tygrysiego, który skazuje wieczory na świeżość naszych ogrodów i zmusza nas do zamknięcia się w naszych mieszkaniach (gdzie nieustannie nas goni), staje się coraz bardziej powściągliwy. W tym okresie rozpadu. To nie tylko wrażenie, bo dane w Radzie Miejskiej Tuluzy potwierdzają ten spokój. W porównaniu z 2020 r. raporty do usługi Allô Toulouse spadły o 50% w kwietniu, 79% w maju i 40% w czerwcu.

Nie oznacza to, że tygrys woli godzinę policyjną. Jego obecność jest po pierwsze „ściśle związana z warunkami atmosferycznymi, wilgotnością, temperaturą, nasłonecznieniem i światłem, jak przypomina nam Regionalna Agencja Zdrowia (ARS), co wyjaśnia zjawisko odbicia komara. Specjaliści ostrzegają, że „stosunkowo niskie temperatury w ostatnich dniach spowolnił jego rozprzestrzenianie się, ale to nie oznacza reszty sezonu”. Szybko pogrążając nasze nadzieje na całkowitą i ostateczną eliminację.

„Komar tygrysi jest stale obecny na naszym terytorium. Jednogłośnie uznaje się, że wytępienie komara tygrysiego na dużą skalę nie jest technicznie wykonalne, ponieważ samica składa w ciągu życia ponad 300 jaj, co ułatwia kontynuację gatunku” – podkreśla. ARS.

Walka z komarem tygrysim to sprawa każdego z prostych działań…

Można jednak powstrzymać jego ekspansję, a zwłaszcza jej lokalną intensywność. Działania prewencyjne niewątpliwie pomagają złagodzić to zjawisko. „W ostatnich latach nasiliły się kampanie uświadamiające, a coraz więcej społeczności przekazuje komunikaty ochronne” – powiedział ARS. który pracował dwa razy ciężej. Wdrożono system przy wsparciu stowarzyszeń z działaniami zapobiegawczymi w centrach ogrodniczych, a także wielotematyczną kampanię uświadamiającą na temat podróży pod nazwą „Nieostrożne lato”, która zostanie zaprezentowana 27 lipca w Toulouse-Plage i 10 sierpnia w Lake Saint-Ferriol.

READ  Uważaj, czerwone oczy mogą być oznaką śmiertelnej choroby

„Wszystkie te środki umożliwiają rozpowszechnianie dobrych praktyk w walce z rozprzestrzenianiem się komara tygrysiego wśród coraz większej liczby odbiorców” – zauważa urząd ds. zdrowia. Dlatego ważne jest, aby wszyscy podjęli te środki, aby zminimalizować swoją obecność”. Wiedząc, że tygrys nie przemieszcza się dalej niż 150 m od miejsca urodzenia i że pozostaje w twoim najbliższym otoczeniu. Krótko mówiąc, trwa wojna z najeźdźcami. w pobliżu. Musisz wycierać przed swoimi drzwiami. A więc uzbroić Obywateli!


Kolejny problem zdrowotny

Komar tygrysi (Aedes albopictus) o czarnej sylwetce i białych paskach inwazyjny gatunek, pochodzący z Azji, wylądował w regionie Tuluzy w 2012 roku. Kieł szczególnie w ciągu dnia, a jego ugryzienie jest bolesne. Może również, pod pewnymi warunkami, przenosić dengę, chikungunya i zika. W regionie Occitanie, szczególnie w Haute-Garonne, co roku aktywowana jest sieć strażnicza kierowana przez Altopictus, która ma sprawdzać przybycie tygrysa i prowadzić ścisły monitoring. W ubiegłym roku w Oksytanii zgłoszono 128 przypadków arbowirusów przenoszonych przez importowanych podróżników, w tym 3 oryginalne przypadki dengi zarejestrowane w Gard i Herault u osób, które nie podróżowały do ​​skażonego obszaru. Raporty te doprowadziły do ​​172 badań i 125 zabiegów w miejscach odwiedzanych przez zarażonych ludzi, w których potwierdzono obecność komara tygrysiego. Jeśli ryzyko zachorowania na dengę, chikungunya lub Zika pozostaje ograniczone w Tuluzie, w każdym razie bez współmierności do koronawirusa i jego przenoszenia drogą powietrzną, komar tygrysi pozostaje problemem zdrowotnym.