Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Szkielet znaleziony w Polsce z ptakiem w pysku, od XVII-wiecznego skandynawskiego dziecka

Archeologia – Niewątpliwie dwunastoletnia Finka podążyła za szwedzkimi wojskami Karola X Gusty podczas kampanii w Europie Środkowej w 1655 roku.

Jest córką potopu. Nie powódź Pisma Świętego, ale powódź szwedzka, która opanowała republiki dwóch krajów, które stworzyły Polskę i Litwę w latach 1655-1660. Była to 12-letnia dziewczynka, której szkielet został ekshumowany z podstawy tunelu Wilkie Cave, jaskini zagubionej w dzikich szczelinach Jury Krakowskiej około dwudziestu kilometrów na północ. Dziewczynka została pochowana z dwiema szczypiącymi czaszkami, jedną umieszczoną przy policzkach, a drugą w ustach. Sprawa tej kobiety została pochowana w bardzo nietypowy sposób w XVIII wiekumi W tym stuleciu mija trzeci rok zintegrowanej kampanii badawczej w kilku polskich uczelniach. Opublikowane obecnie badanie w końcu identyfikuje i ukrywa część historii: tajemnicza kobieta ze szczypcami, będąca Skandynawką współczesną Ludwika XIV. Przynajmniej częściowo podczas swojej kampanii terrorystycznej w Polsce poganin podążał za fińskimi oddziałami armii króla Szwecji Karola X Gusty. Wspaniała podróż.

„To jest praca detektywistyczna”W rozmowie z polską agencją BAP poinformowała archeolog z Uniwersytetu Warszawskiego Makorsatta Kot, która brała udział w badaniach małej dziewczynki z dwoma ptakami. Odkryta w latach 50. XX wieku, ale nigdy nie eksplorowana do ostatnich lat, różne szczątki jaskini od wielu lat są rozproszone w rezerwatach różnych polskich firm, dodając warstwę dodatkowych badań dokumentacyjnych nad bronią naukowców. Np. głowa dziewczynki zaginęła w rezerwatach Uniwersytetu Wrocławskiego, a kości dwóch szpilek zostały poddane naukowej publikacji przez krakowskich badaczy… nic nie wiadomo o ich środowisku – jednak konkretnie – odkryciu.

Jaskinia, w której odkryto małą ptaszkę. Miran Bokaki

„To nie są ogólne badania archeologiczne”I błyszcząca Małgorzata Kot. „Aby dojść do tego wniosku, musieliśmy skorzystać z różnych metod badawczych„Chociaż zajęło to dużo czasu, praca biegunów zakończyła się sukcesem, przy pomocy analiz genetycznych i izotopowych, przekonująco, że pochodzenie słowiańskie było możliwe. Skandynawska ścieżka została wzmocniona eksploracją jego dziwacznego dołu, który wszystkie aspekty są pochodzenia pogańskiego.

READ  Spadająca produkcja Apple w Polsce opóźnia możliwości dotarcia na nowe rynki

Zobacz też – Tysiące lat po ich śmierci wojownik wikingów znaleziony w Anglii odnajduje krewnego w Danii

Fińska pogańska powódź

Datowany na węgiel 14 z drugiej połowy XVII wiekumi Lub początek XVIIImi Ta kobieta przez wieki żyła w czasach, gdy odległe zakątki Skandynawii nie były jeszcze w pełni schrystianizowane. Niektóre obszary, jak Karelia, która później stała się bardziej ewangeliczna niż Szwecja, nadal mają praktyki przedchrześcijańskie, zwłaszcza na pogrzebach, co podkreślają polscy badacze. Jeśli chowanie zmarłych z głowami ptaków nie znajduje potwierdzenia w archeologii, to zwierzę jest głęboko zakorzenione w kulturze skandynawskiej. „Ptaki są już identyfikowane przez czas, w którym dusze wędrują po śmierci”, powiedział współautor badania, które zostało opublikowane w niemieckim czasopiśmie naukowym May Prehistoryczny magazyn . Szpilki mogły zostać umieszczone w grobie nastolatka w sposób zrozumiały dla fińskich pogan: zwierzęta te pełniły w ten sposób funkcję emocjonalną – przechodzenia nad światem zmarłych – światu greckiemu, jak Nocher Sharon. Chcesz zrozumieć, co 12-letni fiński poganin robił w południowej Polsce w środku współczesności?

Szwedzkie i polskie rachunki narodowe zachowały żywą pamięć o wojnie Karola X Gustawa w Polsce od 1655 roku. To było coś więcej niż katastrofalna awaria, która jest „Garnek” („Powódź”, W języku polskim) Przybywając znad Bałtyku, wojska królestwa skandynawskiego podniosły się od mazurskiego wybrzeża do gór Śląska உட்பட łącznie z kilkoma pułkami fińskimi, znajdującymi się wówczas pod panowaniem szwedzkim. Jak zaobserwowali polscy badacze, Krak territory்w i jego tereny okupowane są przez trzytysięczną armię, składającą się głównie z fińskich żołnierzy. Co więcej, wiele dokumentów historycznych potwierdza obecność obcych wojsk w 1655 roku, kiedy ciało znaleziono na zamku Ożkowskim, w pobliżu jaskini Tunel Wilki. W tym czasie jednak siły nie poruszały się same.

READ  Rosja potępia prowokację

„Często wyobrażamy sobie, że podczas powodzi do Polski wkroczyła tylko regularna armia, ale relacje z tamtego okresu mówią, że było wiele kobiet i dzieci”., przypomniał Michael Wozniacki, archeolog z Uniwersytetu Jakelońskiego w Krakowie, który kierował niedawno opublikowanym badaniem. Badacz, wspierany przez swoich polskich i fińskich odpowiedników, jest niemal pewien, że dziewczyna należy do pochodzenia pogańskiego i fińskiego, którzy wywodzili się spośród cywilów armii szwedzkiej na południu Polski. Co do najdokładniejszej identyfikacji lub przyczyny śmierci dziewczynki z ptakami, nie są one jeszcze znane, chociaż archeolodzy zauważyli, że cierpiały one na poważne niedożywienie. Pomimo zalewu zasobów, tajemnica jego ostatnich dni z dwoma kostnicami nigdy nie umrze.