Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

„Prawdziwy początek przygody Johna” – z entuzjazmem Aulas opowiada o filmie Textora w szatni

„Prawdziwy początek przygody Johna” – z entuzjazmem Aulas opowiada o filmie Textora w szatni

Po zwycięstwie Lyonu nad Marsylią na Olympico w niedzielny wieczór (1:0) John Textor sfilmował okrzyk radości w szatni Jonesa. Film pochwalił Jean-Michel Aulas, również obecny na stadionie Groupama.

Od niedzielnego wieczoru OL oddycha trochę lepiej. Olympique pokonał Marsylię pod koniec dwudziestego dnia (1:0), a Les Gones zemścił się dzięki dziesiątej w sezonie bramce zdobytej przez „Generała” Alexandre’a Lacazette’a. Dzięki temu zwycięstwu OL nie gra już w fazie play-off (15. miejsce) i ma trzypunktową przewagę nad Metzem, głównym ścigającym go zespołem.

Piąty sukces w sezonie drużyna z Lyonu znakomicie świętowała w szatni, pod okiem nieobecnych tego dnia (Benrahma, Mangala), a także Johna Textora, który zszedł z prezydenckiego podium, aby sfotografować zawodników. Śpiewanie pieśni Sael Kumbidi.

>> OL-OM ODZYSKIWANIE (1-0)

OL nie zapala się

Stan umysłu, który wywołuje uśmiech Jean-Michela Aulasa. Były prezydent, który w niedzielny wieczór był na stadionie Groupama, odpowiedział na post amerykańskiego biznesmena. „To prawdziwy początek przygody Johna i Orła: życzę wszystkiego najlepszego dla OL i wszystkich jego zwolenników. Dziękuję” – napisała JMA na X (dawniej Twitterze).

Jeśli to zwycięstwo pozwoli OL opuścić czerwoną strefę po raz pierwszy od… Dnia 1, Rodanowie twardo stąpają po ziemi, a przed nimi długa droga, aby raz na zawsze sprawdzić stan utrzymania. „Myślę, że będzie to dobre dla całego miasta. W każdym razie to zwycięstwo my, w grupie, jesteśmy bardzo szczęśliwi. To pokazuje pracę, jaką klub był w stanie wykonać podczas okna transferowego, a zwłaszcza to, co sztab dał nam. „W tym tygodniu czuję się dobrze” – Alexandre Lacazette uśmiechnął się w strefie mieszanej. Trener kazał nam stawić czoła naszym obowiązkom, ale wciąż jest wiele do zrobienia, ponieważ to, co proponujemy na drugim miejscu, jest bardzo przeciętne. Przede wszystkim byliśmy bardzo mocny, ale w meczu był bardzo słaby. Utrzymamy trzy punkty.”

READ  Celnicy skonfiskowali 40 000 fałszywych kapeluszy, które zostały podpalone w Lounes-le-Saunier

Ze swojej strony Pierre Sage nie chce się „ekscytować” po tym sukcesie, który mógłby stać się „meczem referencyjnym” tylko pod warunkiem, że będzie „pierwszym z długiej serii”. Mamy nadzieję, że będzie to inspiracja dla naszych przyszłych meczów. Pierwsza połowa była dobrej jakości. Potem byliśmy trochę zmęczeni i słabiej graliśmy pressingiem. W drugiej połowie cofnęliśmy się i straciliśmy dużo bramek, ale utrzymaliśmy formę.

Obecnie oczekuje się, że awansują od środy w Pucharze Francji przeciwko Lille (18:30), a następnie w następną niedzielę (17:05) w Montpellier, aby sprawdzić, czy Lyon rzeczywiście poprawił swoją formę.

Najważniejsze artykuły