Wszystko zaczęło się dobrze dla Francuzek w półfinale, ale skończyło się źle, w piątek 6 sierpnia, przed zwycięskimi Japonkami (87-71). Druga porażka z Japonią z rzędu, po porażce w fazie grupowej, w spotkaniu, w którym Blue często opuszczał debatę w nadziei na obalenie silnej i bardzo skutecznej trzypunktowej formacji japońskiej.
Po wybuchowym ćwierćfinale z Hiszpanią Francuzi nie znaleźli tego samego zbiorowego impetu, aby dotrzeć do drugiego finału olimpijskiego przeciwko Amerykanom. Zamiast tego w sobotę będą na boisku, próbując wywalczyć brązowy medal przeciwko Serbii. Ci sami Serbowie, którzy sześć tygodni temu pozbawili ich korony europejskiej.
W cyklu olimpijskim, pełnym zwrotów akcji i kwalifikacyjnych rozgrywających w schwytaniu, Francuzi nie byli w stanie odzyskać tej samej intensywności, by wyprzedzić japońską przeszkodę. Dzięki piekielnym strzelcom za trzy punkty i energicznym graczom, Japończycy wzbudzili podejrzenia w zamknięciu, a następnie wgryzali się w pył.
Jednak wszystko zaczęło się dobrze w pierwszej kwarcie, kiedy Blues of Sandrine Gruda wykazała się powagą, aby objąć prowadzenie (14-22), zanim upadła i W ciągu następnych dziesięciu minut doznaje ciężkiego uderzenia 27-12. Początek końca dla graczy Valerie Garnier w bardziej agresywnym japońskim starciu w pobliżu koła i skutecznym za linią za trzy punkty (50% sukces przy 11/22 przy rzutach za trzy punkty).
Przy słabszych umiejętnościach strony francuskiej (12,5% sukcesów strzałów), Japończycy awansowali w zadziwiający sposób, powtarzając strzały Himawari Akaho (17 punktów, 7 zbiórek) i maestrię Roya Machidy (9 punktów). , 18 podań). W pierwszej połowie deficyt The Blues wyniósł siedem punktów (34-41).
Częste defekty w tylnej części niebieskiego kły i prawie idealna rotacja piłki. Tak więc wszystkie elementy były tam, aby wywołać wow japońskich kobiet. Techniczna maszyna i niewyczerpana wytrzymałość toczyły się w partnerach Gabe’a Williamsa (4 punkty, 8 zbiórek), szybko odeszli. Tylko Sandrine Groda (18 pkt.) przeżyła i raz uniknęła korekty w trzeciej kwarcie (68-50).
W ostatniej ćwiartce wszyscy grali na luzie, Japończycy, choć nieprzewidywalni w tym momencie rozgrywek, dopili puchar do mety i całkowicie zdominowali Francuzi (87-71).
Trzydzieści minut finałowych rozgrywek koszykówki Japonii, która w finale zmierzy się ze Stanami Zjednoczonymi, i męka dla Francji (8/24 na 3 punkty), podczas gorzkiego półfinału, który teraz musi zadowolić się małym finałem przeciwko niemu. Serbowie od soboty. Rozczarowanie Niebieskiego, który będzie musiał szybko dojść do siebie, by zdobyć brąz.
„Muzyczny ninja. Analityk. Typowy miłośnik kawy. Ewangelista podróży. Dumny odkrywca.”
More Stories
Karl-Anthony Towns (44 punkty) jest nie do obrony na parkiecie! • Koszykówka USA
Ruud van Nistelrooy strzela swój pierwszy mecz dla Manchesteru United w Pucharze Ligi, zabezpieczając Liverpool i pokonując Chelsea
XV z Francji – Anthony Guillonche, Charles Ollivon, Maxime Loco.. Lista zawodników zwolnionych przez sztab Bluesa