Amerykański astronauta Victor Glover opuszcza kapsułę SpaceX Crew Dragon po wylądowaniu 2 maja 2021 roku u wybrzeży Florydy ((NASA / Bill Ingalls) / Bill INGALLS)
Lądowanie „miękkie” i „wyjątkowe doświadczenie” różni się nieco od lądowań na rosyjskich statkach Sojuz: astronauci przywiezieni w niedzielę z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej przez SpaceX opisali swój powrót na Ziemię po ponad 160 dniach w kosmosie.
Amerykanin Victor Glover, jeden z czterech astronautów w załodze o nazwie Crew-1, powiedział: „W pewnym momencie mówiłem sobie: oddychaj. Oddychaj. Ponieważ czułem się taki ciężki”. „To trochę tak, jak te postacie z kreskówek, kiedy napotykają siłę g (przyspieszenie), a ich twarz jest skierowana w dół”.
Była to pierwsza regularna misja podjęta, a następnie powrócona z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej przez firmę miliardera Elona Muska.
Astronauci odbyli lot na pokładzie kapsuły Crew Dragon, która przybyła na morze u wybrzeży Florydy w nocy z soboty na niedzielę.
„Spodziewałem się, że to będzie taka męka, że kiedy to się faktycznie wydarzyło, było to trochę mniej, niż sobie wyobrażałem” – powiedział w pośpiechu Victor Glover na konferencji. Opisał wagę przyspieszenia „w klatce piersiowej”, „które utrudniało oddychanie”.
Ale powiedział: „start i powrót to wyjątkowe przeżycia”.
„Efekt był naprawdę minimalny, a zaraz po wylądowaniu można było poczuć fale” – powiedział Japończyk Soichi Noguchi. „Wracamy na niebieską planetę (…), to wspaniałe uczucie”.
Zdjęcie dostarczone przez NASA 2 maja 2021 r. Pokazuje zespół techniczny otaczający kapsułę SpaceX Crew Dragon po upadku w Zatoce Meksykańskiej na Florydzie ((NASA / Bell Ingalls) / Bell Ingalls)
NASA podpisała kontrakt z SpaceX, aby móc ponownie rozpocząć wysyłanie astronautów w kosmos z amerykańskiej ziemi, co nie było możliwe od 2011 roku, kiedy to koniec promów kosmicznych. Do tej pory byli zmuszani do wchodzenia na lądujące na lądzie rosyjskie statki Sojuz.
„Spadek w wodzie był interesujący, ponieważ nikt z nas nie wiedział, czego się spodziewać” – powiedział Shannon Walker ze Stanów Zjednoczonych. „Moim zdaniem było to dużo płynniejsze niż uderzenie w ziemię”.
Wkrótce cywile, którzy nie są zawodowymi astronautami, zajmą swoje miejsca w Smoku na misje związane z turystyką kosmiczną. Astronauci zostali zapytani: czy ci zwykli ludzie będą w stanie poradzić sobie z ponownym wejściem w atmosferę tym statkiem?
Amerykański astronauta Shannon Walker opuszcza kapsułę SpaceX Crew Dragon po wylądowaniu 2 maja 2021 roku u wybrzeży Florydy ((NASA / Bill Ingalls) / Bill INGALLS)
„Myślę, że mogą sobie z tym poradzić” – powiedział Amerykanin Mike Hopkins.
Ten ostatni jako pierwszy podniósł rękę, gdy zapytano go, czy są gotowi do wyjścia. Tylko Victor Glover tego nie zrobił.
Ten ostatni powiedział z szerokim uśmiechem: „Jestem bardzo szczęśliwy, że jestem na lądzie i będę się nim cieszyć przez jakiś czas”.
Nie / dax
„Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Pragnący być pionierem kulinarnym. Przyjazny miłośnik piwa.”
More Stories
Recenzja Sony WF-C510: Proste, wygodne małe słuchawki
Szybko skorzystaj z -56% zniżki na niesamowity głośnik JBL Charge 4, zanim ta ekskluzywna oferta zniknie
Teleskop Jamesa Webba odkrył dowody podważające zrozumienie ekspansji Wszechświata