Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Czego się spodziewać w najbliższej przyszłości

10:58 21 grudnia 2021 Edytowane o 13:02 22 grudnia 2021

Na początku 2021 r. na froncie pandemii Covid-19 wreszcie nadeszła dobra wiadomość. Pierwsze szczepionki były dostępne i mogły zacząć być wprowadzane na cały świat, dając nadzieję, że zobaczymy światło na końcu tunelu… Niestety euforia była krótkotrwała, a niepokojący wariant w końcu pojawił się w 2020 roku ” angielski” (alternatywnie Alarmingly, B.1.1.7), później nazwany Alpha. Jego zwiększona zdolność przenoszenia wzbudziła obawy o przyspieszenie epidemii.

Wariant historyczny (Wuhan), który z dnia na dzień zamykał nam życie, miał podstawową liczbę reprodukcyjną, czyli R0, równą 3 (każda zarażona osoba mogła zarazić średnio trzy inne). Bezprecedensowe wysiłki populacji (poród itp.) sprowadziły tę liczbę do mniej niż 1, co wskazuje, że każdy pacjent jest zakażony w mniejszym stopniu niż inny, co daje nadzieję na zmniejszenie liczby nowych przypadków.

Niestety, alfa była bardziej przenośna niż rasa historyczna o około 50%, przy liczbie rasy podstawowej zbliżającej się do 5. Następnie pojawia się delta (określona w Indiach), z szacowaną liczbą rasy podstawowej większą niż 5. Każdy wariant jest nowy, ze względu na jest większy. Przepuszczalność, zastępuje swojego poprzednika.

Jeśli rok 2020 będzie rokiem epidemiologii SARS-CoV-2, to bez wątpienia rok 2021 będzie rokiem jego rozwoju.

Pojawianie się zmiennych jest zjawiskiem naturalnym i jest brane pod uwagę

Wirusy, podobnie jak wszystkie żywe istoty, nieustannie ewoluują. Przystosowują się do otoczenia, aby zwiększyć rozprzestrzenianie się. Ale tam, gdzie gatunki kręgowców potrzebują lat, wirusy takie jak SARS-CoV-2 są nieskończenie szybsze — na przykład milion razy szybsze niż nasze komórki. Jest to przyspieszona, ale normalna i przewidywalna ewolucja biologiczna, którą cały świat obserwuje od roku.

Zjawisko to zostało szeroko udokumentowane na innych wirusach, takich jak wirusy grypy. Nie pozostaje to bez ograniczeń w kontroli tych wirusów, dla których szczepionki muszą być stale aktualizowane.

Aby dostosować nasze reakcje do tych zjawisk, szczególnie ważne jest, aby pamiętać, że odkrycie nowych wariantów na danym obszarze nie oznacza, że ​​tam się pojawiły, ani nawet, że tylko się tam rozprzestrzeniły. Przykład firmy Omicron jest szczególnie wyraźny. Zidentyfikowano go w RPA, wykryto go również w Hongkongu (potwierdzone 15 listopada), Botswanie (potwierdzone 24 listopada), a po rozpoczęciu poszukiwań władze ds. zdrowia zorientowały się, że był już rozprzestrzeniony na całym świecie .

READ  Według najnowszego raportu jedna osoba nie żyje, a 7 osób wymaga intensywnej terapii

Świat obawia się trzech scenariuszy: zwiększonej przenośności, śmiertelności związanej z infekcją i/lub ucieczki odpornościowej

Dlatego zamknięcie połączeń lotniczych będzie miało bardzo ograniczony wpływ na jego rozprzestrzenianie się… ale z drugiej strony może spowodować, że wiele organów nie ujawni tego typu informacji, aby nie ponieść konsekwencji ekonomicznych. Jednak w czasie pandemii szybka wymiana informacji jest najlepszą bronią do przygotowania i dostosowania istniejących narzędzi, zwłaszcza szczepionek i diagnostyki.

Inną kluczową kwestią jest to, że ważne jest prawidłowe scharakteryzowanie zmiennych: ilościowe określenie podatności na infekcje, zjadliwości i skuteczności naturalnej odporności lub odporności na szczepionki w różnych populacjach będzie miało kluczowe znaczenie w dostosowaniu wielosektorowej odpowiedzi (ograniczenia, procedury barierowe, szczepienia, analiza laboratoryjna i ustawienie szpitala oznaczają koordynację między różnymi sektorami i ministerstwami).

Od czasu pojawienia się wariantów świat obawiał się trzech scenariuszy: wzrostu zakaźności, śmiertelności związanej z infekcją i/lub ucieczki immunologicznej. Do chwili obecnej obserwuje się głównie warianty o zwiększonej przepuszczalności.

Obudowa Omicron

Pod koniec listopada 2021 r. odkrycie wariantu Omicron wywołało globalny alarm, ponieważ pierwsze dane wskazywały, że ten wysoce zakaźny wariant powoduje więcej ponownych infekcji niż inne. Jeśli tak jest w rzeczywistości, oznacza to, że oprócz wysokiego wskaźnika przenoszenia wśród osób bez odry, osoby, które były wcześniej zakażone lub zaszczepione, byłyby również narażone na ponowne zakażenie.

Przy bardzo intensywnej transmisji i ucieczce immunologicznej epidemia powróci ponownie – z towarzyszącymi jej ograniczeniami. Jednak ten wariant nie wydaje się być związany z żadnym konkretnym nasileniem klinicznym i obecnie nadal jest to piąta fala związana z wariantem delta, która może prowadzić do saturacji szpitalnej. Dlatego też stopień przestrzegania środków barierowych i ewolucja zasięgu szczepień przypominających będą miały znaczący wpływ.

Z drugiej strony, w perspektywie krótkoterminowej, bardzo silne rozpowszechnienie Omicronu wśród populacji nieuodpornionych, które są czynnikami ryzyka, może potencjalnie zaszkodzić systemowi opieki zdrowotnej.

READ  Zanim zaczniemy mówić o „życiu na Wenus”, musimy odkryć więcej cząstek

Podczas gdy poprzednie warianty wykazywały stosunkowo „bliską” ewolucję (kilka mutacji), ten wariant jest szczególnie inny i zawiera ponad trzydzieści mutacji w porównaniu z deltą samego białka Spike. niespodzianka …

Wpływ rdzennej ludności na pojawienie się wirusa

Chociaż historia ewolucyjna tego wariantu jest do dziś nieznana, kilka hipotez wydaje się możliwych, związanych ze środowiskiem, w którym znajduje się wirus.

Przede wszystkim możliwy jest oczywiście „stopniowy” rozwój. Obserwowane mutacje mogły się regularnie akumulować, niewykrywane przez kilka miesięcy, ponieważ nie powodowały znaczących zmian epidemiologicznych – w zakresie przenoszenia, śmiertelności i generowanej odporności. Innymi słowy, dopiero po pewnej akumulacji mutacji pewna mieszanina wirusa może stanowić prawdziwy punkt zwrotny dla naszego układu odpornościowego (w jego zdolności do rozpoznawania go itp.).

Ten scenariusz jest szczególnie obecny w populacjach słabo zaszczepionych, gdzie wirus może rozprzestrzeniać się i przemierzać bardzo złożone „krajobrazy adaptacyjne” bez większego spowolnienia – nawet docierając do słynnego wariantu Omicron. Te „krajobrazy” to tysiące kombinacji mutacji, które wirus może wywołać, z których każda ma wpływ na trudne do przewidzenia cechy epidemiologiczne. Wiedząc, że ten wirus zawiera około 30 000 par zasad, odpowiada to ponad 8.1017 możliwym kombinacjom… Oczywiście wiele z tych kombinacji wygeneruje wirusy o takich samych lub nieżywotnych właściwościach, ale pole możliwości pozostaje ogromne.

Inną możliwością, która kilkakrotnie wysuwała się na pierwszy plan, są skutki przedłużonej infekcji u osób z obniżoną odpornością.

W rzeczywistości niektóre osoby z Covid, zwłaszcza te z osłabionym układem odpornościowym (na przykład z HIV, rakiem, przeszczepami itp.), mogą pozostawać zakażone przez stosunkowo długi okres (od kilku tygodni do kilku miesięcy). Jeśli jednak wirus rozwija się, gdy jest przenoszony z jednej osoby na drugą, rozwija się również wśród zarażonych osób. Tak więc pacjenci z postaciami klinicznymi charakteryzującymi się przedłużonymi okresami infekcji mogą pozwolić na akumulację mutacji i tym samym „endogennie” wytworzyć nowy wariant, inny niż ten powszechny w populacji ogólnej. I kto może „lokalnie” rozwinąć określone cechy dostosowane do ich konkretnej sytuacji, w szczególności zdolność do ucieczki z układu odpornościowego.

Im bardziej populacja jest odporna na krążącego wirusa, tym bardziej prawdopodobne jest, że wariant, który oferuje przewagę konkurencyjną, będzie mógł się rozprzestrzeniać.

Hipoteza ta jest zbyt skomplikowana, aby ją przetestować, jest jednak biologicznie możliwa. Wiemy, że ewolucja wirusa HIV wewnątrz gospodarza jest bardzo ważna i wpływa na różnorodność i epidemiologię wirusów w populacji.

READ  Objawy (wczesne) raka prostaty

Wreszcie, ostateczną możliwością jest zwiększona presja selekcyjna, na którą narażony jest wirus. W rzeczywistości, im bardziej populacja jest odporna na krążące wirusy (naturalnie lub przez szczepienie), tym bardziej wariant, który wykazuje przewagę konkurencyjną (taką jak zwiększona szybkość transmisji lub ucieczka immunologiczna), będzie mógł się rozprzestrzeniać.

Tak więc, najbardziej niebezpieczny region leży na pośrednim poziomie immunizacji populacji: która wywiera presję selekcyjną na wirusa, prowadząc do potencjalnie bardziej niebezpiecznych mutacji, ale nie ogranicza wystarczająco jego obrotu, aby ograniczyć pojawianie się nowych wariantów.

Należy zauważyć, że wyjaśnienia te nie są wyczerpujące: każdy z tych trzech mechanizmów ewolucyjnych może w mniejszym lub większym stopniu przyczynić się do powstania każdego z wariantów.

Co to oznacza dla obecnej epidemii?

Jest bardzo prawdopodobne, że w nadchodzących miesiącach zostaną zidentyfikowane nowe warianty, a ten ze znaczną przewagą odporności na ucieczkę znajdzie się w centrum uwagi. Niektóre mutacje (w domenie wiążącej receptor lub RBD, 484K, K417N i L452R) zostały już prześledzone w tym zakresie. Ale jest również bardzo prawdopodobne, że szczepionki będą nadal zapewniać ochronę przed ciężkimi postaciami, nawet jeśli ich skuteczność przeciwko infekcjom zostanie zmniejszona.

Jest całkiem jasne, że aby ewoluować (i wydobyć warianty), wirus musi zostać przeniesiony. Pod tym względem bardzo niejednorodne wskaźniki szczepień pomiędzy różnymi regionami świata pozostawiają na to duże pole do popisu. Należy opracować oryginalne strategie zapylania, dostosowane do niejednorodnej sytuacji krajów o ograniczonych lub niestabilnych zasobach.

Nadszedł czas, aby zrozumieć, że ta pandemia rozprzestrzenia się na skalę planetarną i że wirus nigdy nie przekroczy granicy, która nie jest wystarczająco nieprzepuszczalna.

Ten artykuł został ponownie opublikowany z Rozmowa Na licencji Creative Commons. Przeczytaćoryginalny artykuł.