Mimo kontrowersji wywołanych przez „Pięćdziesiąt twarzy Greya”, 365 Dni będzie miało dwie serie.
Historia bogatego mafii (narcystycznego zboczeńca i gwałciciela) i młodej Polki (wkrótce cierpiącej na syndrom sztokholmski), którzy ją porwali i odizolowali, dając jej 365 dni na zakochanie się w nim, nie wszystkim przypadła do gustu. użytkownicy wyrażają przeprosiny za przemoc seksualną i psychiczną.
Wątpliwy z artystycznego punktu widzenia, o czym świadczy Nagroda Razzie za Najgorszy Scenariusz, film na podstawie powieści Blanki Lipińskiej wywołał falę protestu przeciwko jego „błyskotliwości w brutalnej rzeczywistości handlu ludźmi, porwań i gwałtów”. Walijski piosenkarz Duffy, o którym donosi Aloceni, również był szczególnie wkurzony.
Nie ma nic do przesłania do Netflix
W obliczu narzekania główny aktor musiał się usprawiedliwić. Michel Moroni odpowiedział krytykom, wyjaśniając New York Times, że nie ma nic wspólnego ze swoją postacią, którą określa jako „bardzo złą osobę”, dodając, że „nie będzie zachęcał nikogo do zakochania się w swoim oprawcy w prawdziwe życie.”
Nie wystarczy, aby Netflix zrezygnował z przesyłania strumieniowego kolejnych dwóch części. Wciąż wyreżyserowana przez Barbarę Biaofos i Tomache Mandis, kontynuacja historii „miłości” (zwróć uwagę na znaczenie cytatów) między Massimo i Laurą „musi zostać poddana próbie ze względu na problemy rodziny Massimo i pojawienie się tajemniczej, ale asertywnej historia człowieka z życia Laury ”, szczegóły terminu, który podnosi„ Możliwe poprawki, aby scenariusz był bardziej „łagodniejszy”.
„Dumny fanatyk sieci. Subtelnie czarujący twitter geek. Czytelnik. Internetowy pionier. Miłośnik muzyki.”
More Stories
W Cannes można zobaczyć film biograficzny o Władimirze Putinie, wyprodukowany w całości przez sztuczną inteligencję
Polski thriller Netflixa to wielka niespodzianka jesieni (wspina się na pierwszą dwójkę)
Gerard Depardieu zostaje oskarżony o napaść na tle seksualnym, a jego prawnik mówi: „Przypuszcza się…”