Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Jeremy Ferrari najpierw wspomina zniknięcie komika

Jeremy Ferrari najpierw wspomina zniknięcie komika

Cztery miesiące po śmierci przyjaciela Williama Batesa W wieku 36 lat Jeremy Ferrari po raz pierwszy zabrał głos na planie w poniedziałek Kliknij Okoliczności zniknięcia komika.

Pierwszego czerwca ubiegłego roku Jeremy’ego Ferrariego Musiał znaleźć Guillaume’a Batsa. Nie mając o nim żadnych wieści, wrócił do domu. „Guillaume był trochę leniwym człowiekiem, który lubił cieszyć się życiem, ale odpowiedział” – zaczyna.

Kontynuuje, po czym opowiada o swoim przybyciu do domu przyjaciela: „Więc to opóźnienie trochę mnie zaskoczyło, ale brak reakcji nie był możliwy, więc miałem bardzo złe przeczucia”.

„Przyjechałem i usłyszałem psa w mieszkaniu, więc wyważyłem drzwi i wróciłem, a Guillaume tam był. To zawsze jest bardzo szokujące” – mówi Jeremy Ferrari, dla którego Guillaume Bates był „młodszym bratem”.

„Wcale się tego nie spodziewaliśmy.”

„Guillaume był kimś więcej niż tylko komikiem. Był dla mnie młodszym bratem. Cały czas byliśmy razem, więc oczywiście bardzo to boli” – wyjaśnia aktor teatralny.

Jeremy Ferrari wyjaśnia, że ​​zaskoczyła go śmierć Guillaume’a Batesa, który cierpiał na osteoporozę: „Wiele osób mówiło mi: ‚Wątpisz, czy wyjdzie wcześniej’, ale wcale nie”. na końcu:

„Otrzymaliśmy wiele opinii od osób, które cierpiały na tę samą chorobę co on, ponieważ miał formę recesywną, czyli formę, która z czasem „poprawia się”. W ogóle się tego nie spodziewaliśmy. To przygnębiające, to był dla nas ogromny cios.” wszyscy.”

Zwolennik czarnego humoru

W czerwcu ubiegłego roku Jeremy Ferrari Nie chciał się wypowiadać On(s) rzadko pojawia się w mediach i prasie: „Guillaume był moim młodszym bratem i chciałbym, żebyśmy skupili się na nim, na jego talencie, jego odwadze, jego sile i jego świetle” – oznajmił następnie.

Guillaume Bats, miłośnik czarnego humoru, zaczął szkicować bardzo wcześnie, zanim zaczął pracować dla Anthony’ego Kavanagha, Jean-Marie Bigarda i hrabiego de Bouderbala.

W połowie 2010 roku nawiązał także głęboką przyjaźń z Jeremym Ferrarim, odbywając swoje pierwsze przejażdżki podczas trasy koncertowej Zenith. Następnie komik nakręcił swój jedyny film na scenie Poza ramąNapisał z nim swój ostatni program miejmy nadzieję.

Oryginalny artykuł opublikowany na BFMTV.com

Wideo – Śmierć Guillaume’a Batesa: Eric Antoine i Jeremy Ferrari… jednoczą się, aby złożyć ostatni hołd zmarłemu komikowi