Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Zostawia samochód na Ukrainie i jedzie do Polski

Zostawia samochód na Ukrainie i jedzie do Polski

Sean Penn dotarł na polską granicę po zostawieniu samochodu na Ukrainie. Reżyser zaprezentował swoje wiadomości na Twitterze.

Aktor Mystic River kręci film dokumentalny o kryzysie rosyjsko-ukraińskim dla Vice Studios.

Sean Penn porzucił samochód na Ukrainie i po inwazji rosyjskiej „przeszedł kilometry” pieszo do Polski.

Aktor Mystic River kręci dokument o rosyjsko-ukraińskim kryzysie dla Vice Studios i odwiedził ukraińską stolicę Kijów w zeszłym tygodniu przed atakiem Rosji w czwartek (24 lutego).

Przedstawiając aktualne informacje o swojej poniedziałkowej wyprawie na boisko, 61-latek ujawnił, że on i jego koledzy z drużyny uciekli z kraju, jak wielu innych Ukraińców. „Dwóch kolegów i ja szliśmy wiele mil do polskiej granicy po tym, jak zostawiliśmy nasz samochód na poboczu” – napisał na Twitterze obok zdjęcia, na którym ciągnie torbę wzdłuż drogi wyłożonej samochodami. Dodał, że „prawie wszystkie samochody na tym zdjęciu przewożą tylko kobiety i dzieci, większość z nich nie nosi śladu bagażu, a samochód jest ich jedynym cennym bogactwem”. Nadal musi dzielić się dalszymi aktualizacjami na temat swojej pozycji.

Gwiazda spotkała się w zeszłym tygodniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i wicepremier Iriną Vereshuk. Wziął także udział w briefingu prasowym. Dyrektor odwiedził już Ukrainę w listopadzie i spotkał się z żołnierzami.

Zdobywca Oscara napisał o kontrowersji na Twitterze w weekend: „To rzeczywiście był ogromny błąd, który stracił życie i złamał serca, a jeśli się nie podda, myślę, że Putin popełni najstraszniejszy błąd z powodu to. Wszyscy ludzie.Prezydent Zełenski i naród Ukrainy stali się historycznymi ikonami Za odwagę i zasady.(…) Jeśli opuścimy Ukrainę, aby walczyć samotnie, nasza dusza, podobnie jak Ameryka, jest stracona. »

READ  Cyril Hanouna opowiada o swoim ojcu, a Geraldine Maillet pociąga go do odpowiedzialności – bliżej

Okładka mediów