dramat
Materiał jest zastrzeżony dla subskrybentów
Opisując upokorzenia, jakich doświadczają źle traktowani migrantowie między Białorusią a Polską, Agnieszka Holland aranżuje wielość głosów dotyczących losów, które są uderzające, a jednocześnie zbyt smutne.
Polska reżyserka Agnieszka Holland została powszechnie obrażona przez rządzącą w Polsce skrajną prawicę. „W okresie III Rzeszy Niemcy produkowali filmy propagandowe ukazujące Polaków jako bandytów i morderców. Dziś mają za to Agnieszkę Holland.”– napisał we wrześniu na X (dawniej Twitterze) minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. zielona granica, Film wrócił z Festiwalu Filmowego w Wenecji z nagrodą jury, co zmartwiło rząd, ponieważ reżyser w niepokojącej atmosferze niemal wiecznej nocy ukazuje paroksyzmalne przeciwności losu, z jakimi borykają się grupy migrantów z Syrii, Afganistanu czy Afryki próbujące przedostać się do Europy przez Białoruś . W rzeczywistości całkowicie zdezorientowani kandydaci na wygnanie są oblegani, wykupywani i odrzucani na polskiej ziemi przez białoruską straż graniczną, a w Polsce ścigani jako osoby niepożądane. Stowarzyszenia próbujące interweniować są kryminalizowane, a aktywiści ponoszą ogromne ryzyko, jeśli wykraczają poza zwykłą interwencję humanitarną. Akcja filmu rozgrywa się ponad dwie i pół godziny
„Dumny fanatyk sieci. Subtelnie czarujący twitter geek. Czytelnik. Internetowy pionier. Miłośnik muzyki.”
More Stories
Polski thriller Netflixa to wielka niespodzianka jesieni (wspina się na pierwszą dwójkę)
Gerard Depardieu zostaje oskarżony o napaść na tle seksualnym, a jego prawnik mówi: „Przypuszcza się…”
Dzięki kontu OnlyFans Lily Allen zarobi więcej niż na Spotify