Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Ziarno zmiany zostało zasiane przez zamknięcie agroprzedsiębiorcy Lorraine – Brest

Ziarno zmiany zostało zasiane przez zamknięcie agroprzedsiębiorcy Lorraine – Brest



Trzy czwarte pojazdów rolniczych sprzedano firmom bretońskim lub polskim. Są dwa silosokombajny, kombajn zbożowy, dwie prasy do belowania, siewnik do kukurydzy. Michael Cornyn spodziewa się, że „odejdą na początku 2023 roku”. Biznesmen Plorinoy jest bardziej zadowolony z losu „mężczyzn”. Żaden z czternastu byłych pracowników nie zawahał się między kontynuacją zawodu i przekazaniem licencji wagi ciężkiej do rozpoczęcia kolejnego profesjonalnego cyklu.

Kierownik nie miał wątpliwości, gdy w połowie maja ogłosił im, że 1 lipca 2022 r. likwiduje swoje rolne przedsiębiorstwo pracy. 31 grudnia zakończy się postępowanie sądowe. Żadnych długów, żadnych kredytów. bez żalu? „Nie, to na pewno. Chyba, że ​​​​może nie iść tam stopniowo”, analizuje retrospektywnie w ten wtorek, 27 grudnia, w swoim cichym budynku na obszarze działalności Keryara, który zamierza sprzedać lub wynająć .

W szopie w rejonie Kerryar wciąż znajduje się kilka rolniczych samochodów roboczych. Mikael Cornen wierzy, że wkrótce znajdą nowych właścicieli. Jeśli chodzi o budynek, rozważ jego sprzedaż lub wynajem. (zdjęcie The Telegram/Yann Le Gall)

Jego przykład daje do myślenia kolegom z Bretona i Fendi

„Zanim wszystko rzuciłem, mogłem sobie wybrać klientów”, wyjaśnia 48-letni Ploudalmézien. Idąc więc za przykładem tych, których sam zainspirował, nie podejrzewając o to, ogłaszając swoją odważną decyzję o wyłączeniu silnika swojej firmy, zanim ostatecznie fizycznie i psychicznie ją porzucił, wyczerpany nadmiernymi godzinami pracy (weekendy). w tym) ze względu na słabą organizację rolników.

Artykuł miał 175 233 wyświetleń na stronie Le Telegramme de Brest na Facebooku. Jeden z najwyższych wyników w 2022 roku oraz publiczność, na którą miała wpływ liczba listów wysłanych do prezydenta. „Miałem wiele telefonów od moich kolegów, z Brittany i Fendi. Wszyscy mówili mi, że mnie rozumieją. Niektórzy przestali tak jak ja. Inni odpowiadają tylko na telefony od klientów, z którymi umowa jest dobra.

„Młodzi ludzie będą mniej energiczni niż my”.

Mikael Cornyn, zachowanie, które w końcu się rozpowszechniło, nalega: „Myślę, że młodzi przedsiębiorcy, którzy przejmą władzę, będą mniej pracowici niż my. Będą mieli mniej problemów z odrzucaniem telefonów o 18:00 w piątki”. Ten nowy stosunek do pracy mógłby rozkwitnąć na innych podatnych gruntach: „Otrzymałem również telefony od kolegów z robót publicznych, którzy mają do czynienia ze złożonymi klientami. Osoby, które po podpisaniu kosztorysu uważają, że prace należy ukończyć natychmiast lub szukają za najdrobniejszy pretekst do żądania rabatów”.

READ  Lorient. Wszyscy są na pokładzie, aby pomóc Ukraińcom

Niepokojące zachowanie (niedopowiedzenie), z którym Ploudalmézien może się spotkać, jeśli rozpocznie swój własny projekt przypinania, solo, w TP. Ma nadzieję, że „początek 2023 r.”. „Musimy dalej żyć”. Ze znacznie mniej stresującego życia, „z prawdziwymi ranami”, z żoną i trójką dzieci, jego pierwszymi zwolennikami w wyborze.

W najbliższą sobotę, 31 grudnia 2022 r., Mikael Cornyn definitywnie przewróci stronę na temat firmy, którą przejął w 2000 r., zatrudniającej trzech pracowników i która będzie prosperować, dopóki nie zatrudni czternastu pracowników.
W najbliższą sobotę, 31 grudnia 2022 r., Mikael Cornyn definitywnie przewróci stronę na temat firmy, którą przejął w 2000 r., zatrudniającej trzech pracowników i która będzie prosperować, dopóki nie zatrudni czternastu osób. (Zdjęcie: Le Telegramme/Yann Le Gall)

żniwo człowieczeństwa i zrozumienia

Wywołał jednak jakieś wyrzuty, jakby czyhające: „Ktoś mi powiedział, że u nas się tak nie rozbiera, jeśli chodzi o rolników, o handel. Operator zapytał mnie, co by zrobili, gdybym ja zatrzymany.”

Ale w nadzwyczajnym żniwie reakcji pszenica w dużej mierze dominuje nad słomą: „André Talarmine (prezes Pays d’Iroise Communauté) był pierwszą osobą, która skontaktowała się ze mną, aby mnie wesprzeć (w dniu publikacji artykułu). drugi był Michel Emilie (założyciel, obecnie na emeryturze, Sophimat , Emily…).Na początku obaj zapytali mnie, jak mi idzie. Po prostu. Dobrze mi służył. Świat rolnictwa jest trudny, ale kiedy są wydarzeń, może być humanitarny i wyrozumiały”.