Litewski prezydent ogłosił w piątek aresztowanie w Polsce dwóch mężczyzn podejrzanych o napaść w marcu ubiegłego roku w Wilnie Leonida Wołkowa, bliskiego współpracownika zmarłego rosyjskiego dysydenta Aleksieja Nawalnego. Leonid Wołkow, lat 43, była prawa ręka rosyjskiego przeciwnika Aleksieja Nawalnego, zmarł 12 marca w więzieniu po uderzeniu młotkiem przed swoim domem w Wilnie i krótko przebywał w szpitalu. Litewskie służby wywiadowcze szybko nazwały to atakiem „Zorganizowane przez Rosję”Później podejrzewano, że mógł tego dokonać ktoś zwerbowany lokalnie.
W Polsce zatrzymano dwóch mężczyzn podejrzanych o atak na lidera rosyjskiej opozycji Leonida Wołkowa.– powiedział w piątek dziennikarzom prezydent Litwy Kitanas Nauseda. Głowa państwa dodała, że zatrzymani, których tożsamość nie została ujawniona, zostaną deportowani na Litwę, ale bez dalszych szczegółów. Gitanas Nauseda powiedział, że rozmawiał w tej sprawie ze swoim polskim odpowiednikiem Andrzejem Dudą i podziękował Warszawie. „Dobra robota”.
Leonid Wołkow natychmiast się ogłosił „szczęśliwie” niniejszego powiadomienia. „Nie znam więcej szczegółów, ale mogę powiedzieć, że widziałem, z jaką energią i pracowitością litewska policja pracowała nad tą sprawą w ciągu ostatniego miesiąca, i bardzo się cieszę, że ta praca się opłaciła”.– napisał rosyjski dysydent w sieci Telegram. „Szczegóły będą znane wkrótce. Nie mogę się doczekać, aż ich poznam!”, on dodał. Nie było natychmiastowego komentarza ze strony polskiej.
„Guru mediów społecznościowych. Bardzo upada. Wolny fanatyk kawy. Entuzjasta telewizji. Gracz. Miłośnik internetu. Nieskrępowany wichrzyciel.”
More Stories
Preferowanym środkiem transportu są duże samochody zarejestrowane w Polsce
Intel odkłada plany dotyczące fabryk w Niemczech i Polsce – Wyzwolenie
Ambicje europejskiego lidera Polski na przekór sobie