Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Wybuchowa mieszanka The Elder Scrolls i Bloodborne w nowej grze o kosmicznym horrorze

Ach, stare dobre czasy ery Morrowinda w The Elder Scrolls, z jego nostalgicznymi wspomnieniami i błyskiem w oku, a jeśli lubisz także horrory Bloodborne, zapewniam cię, że będziesz chciał zwrócić uwagę na Dread Delusion.

Jak donosi PCGamesN, Dread Delusion jest w rzeczywistości inspirowany Morrowindem, mocno inspirowanym klasyczną grą Bethesda, ale z makabrycznym akcentem z Bloodborne. Dread Delusion zostało opracowane przez Lovely Hellplace i opublikowane przez DreadXP, a po raz pierwszy zostało wydane w 2022 roku. Pierwszoosobowa gra RPG z otwartym światem jest „pełna egzotycznych lokalizacji i mrocznych niebezpieczeństw”. Będziesz musiał „przebić się przez latające kontynenty w rozdartej krainie”, odkrywając egzotyczne miasta, odkrywając tajemne tajemnice i po drodze opanowując potężną magię.

Widzę, że Dread Delusion pojawi się we wczesnym dostępie w 2022 roku, a gra nadal jest w fazie wczesnego dostępu. Oznacza to, że jest dla Ciebie stosunkowo tani, a cena wywoławcza na Steamie wynosi zaledwie 15,49 GBP. Warto również zauważyć, że Dread Delusion już zdobyło uznanie wśród fanów.

Ma „bardzo pozytywny” wskaźnik zadowolenia użytkowników na poziomie 93%. „Jeśli lubisz oldschoolowe gry przygodowe/RPG i nie potrzebujesz nowoczesnej grafiki, to może być gra dla Ciebie” – napisał jeden z użytkowników, a inny dodał: „Najlepsza gra niezależna, w jaką grałem, bardzo nastawiona na eksplorację. ” To naprawdę dobry moment, aby sięgnąć po Dread Delusion, ponieważ właśnie wypuściła aktualizację The Clockwork Kingdom, która jest rzekomo największą w dotychczasowej historii.

Rozszerzenie wprowadza nową lokację o nazwie Ferropolis, która umożliwi eksplorację miasta „zdominowanego przez Króla Zegarów”. Nowe zadania i wrogowie powinny zająć cię na jakiś czas – i rzeczywiście tak się dzieje. Aktualizacja jest bezpłatna, jeśli posiadasz Dread Delusion. Opisałem już szczegóły zakupu dla tych, którzy tego nie robią.