Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

W Moskwie były radziecki dysydent Oleg Orłow trafia do więzienia po przeczytaniu Kafki

W Moskwie były radziecki dysydent Oleg Orłow trafia do więzienia po przeczytaniu Kafki

Przybywając do sądu jako wolny człowiek we wtorek 27 lutego, Oleg Orłow wyszedł w kajdankach, pod nadzorem funkcjonariuszy policji, ale nadal miał swobodę w głowie. Po skazaniu w apelacji na dwa i pół roku więzienia za tekst zatytułowany: „Chcieli faszyzmu i go dostali”, obrońca praw człowieka miał czas powiedzieć przed przeniesieniem: „To orzeczenie pokazuje, że mój artykuł jest całkowicie uczciwy”.

Następnie przeszedł korytarzami Dworu Gołowińskiego, ciesząc się aplauzem swoich zwolenników, wśród których było kilku ambasadorów, w tym ambasadorów Francji i Unii Europejskiej. Po wyjściu na zewnątrz oklaski zastąpiło szczekanie policyjnych psów i odgłos silnika ciężarówki gotowej do jazdy w stronę więzienia.

Oleg Orłow, który pod koniec lat 80. był jednym z założycieli organizacji „Memoriał i Prawa Człowieka”, dołącza do długiej listy rosyjskich więźniów sumienia, ofiar inwazji na Ukrainę. Przecież ma 70 lat i jest najstarszy, co niewątpliwie wyjaśnia, dlaczego rządzący od jakiegoś czasu wolą go traktować łagodnie.

„Faszystowska” Rosja Putina

Sąd pierwszej instancji w październiku 2023 roku były sowiecki dezerter został skazany na niewielką grzywnę w wysokości 150 000 rubli (1500 euro) za „zniesławienie armii”. – Stosunkowo łagodny wyrok ze względu na liczne solowe „demonstracje”, trzymając w ręku proste antywojenne napisy i wysyłając pocztę, Na blogu połączonym z francuską stroną część medialna Na swojej stronie na Facebooku opublikował artykuł, w którym go potępił „Faszyzm” Dla putinowskiej Rosji.

Przeczytaj także: Materiał jest zastrzeżony dla naszych subskrybentów W Rosji zakończenie farsowego procesu dysydenta Olega Orłowa

W logice trwałej równowagi sił, czyli logice władzy rosyjskiej, skazany powinien był podziękować i zapomnieć. Oleg Orłow nic nie zrobił, deklarując zamiar złożenia apelacji. Prokuratura zatrzymała go w areszcie, a nawet zaostrzyła postawione mu zarzuty – a obrońca praw człowieka zamierzał dokonać swoich zbrodniczych czynów „Z ideologicznej wrogości do wartości narodowych, duchowych i moralnych” Z Rosji i przez „Nienawiść do grupy społecznej”czyli wojsko.

READ  Emmanuel Macron wzywa sojuszników Kijowa do niezbędnego „startu” podczas otwarcia konferencji w sprawie wsparcia Ukrainy

Na rozprawie apelacyjnej Oleg Orłow radykalnie zmienił swoje stanowisko. Po pierwsze, zamieniał każde przesłuchanie w forum polityczne, szczegółowo analizując elementy oskarżenia – nagromadzenie zeznań świadków i opinii ekspertów, które zawierały przecinki, pełne błędów, plagiatów, a nawet błędów gramatycznych i ortograficznych.

Pozostało Ci 42,92% tego artykułu do przeczytania. Reszta jest zarezerwowana dla abonentów.