Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Stany Zjednoczone atakują proirańskie milicje w Iraku i Syrii

Stany Zjednoczone atakują proirańskie milicje w Iraku i Syrii

W niedzielę 27 czerwca Stany Zjednoczone zaatakowały wspierane przez Iran milicje na granicy iracko-syryjskiej, zabijając co najmniej pięć osób, według organizacji pozarządowej, w odpowiedzi na nasilenie ataków dronów na ich interesy w Iraku.

„Na rozkaz prezydenta Bidena siły zbrojne USA przeprowadziły precyzyjne naloty obronne na obiekty wykorzystywane przez wspierane przez Iran milicje na pograniczu iracko-syryjskim”.Rzecznik Pentagonu John Kirby powiedział w oświadczeniu.

Według Pentagonu celem ataków były centra operacyjne i składy broni zlokalizowane w dwóch miejscach w Syrii i jednym w Iraku.

Pięciu martwych

Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, organizacji pozarządowej z siedzibą w Londynie, która opiera się na rozległych źródłach sieciowych w Syrii, w atakach zginęło co najmniej pięciu proirańskich bojowników irackich, a kilku zostało rannych. Według oficjalnej syryjskiej agencji SANA zginęło dziecko, a co najmniej trzy osoby zostały ranne.

Jest to druga tego typu operacja Stanów Zjednoczonych przeciwko proirańskim milicjom w Syrii od czasu dojścia do władzy prezydenta Joe Bidena w styczniu. Według OSDH, w lutym nalot we wschodniej Syrii zabił ponad 20 bojowników.

„Cele zostały wybrane, ponieważ obiekty te są wykorzystywane przez wspierane przez Iran milicje, które przeprowadzają ataki z użyciem dronów” – dodał. [UAV] przeciwko personelowi i obiektom USA w Iraku.Dodał rzecznik Pentagonu.

W ostatnich miesiącach interesy USA w Iraku były celem częstych ataków. Stany Zjednoczone systematycznie obwiniają frakcje proirańskie. Od początku roku ponad czterdzieści ataków wymierzonych w interesy USA w tym kraju, z 2500 żołnierzy amerykańskich rozmieszczonych w ramach międzynarodowej koalicji do walki z dżihadystycznym Państwem Islamskim.

łamigłówka

Nowe zastosowanie dronów budzi niepokój koalicji, ponieważ te latające urządzenia mogą uciec z baterii obronnych C-RAM zainstalowanych przez wojsko USA w celu obrony swoich sił przed atakami rakietowymi. Warkot „Odpowiedzialny za TNT”Według władz kurdyjskich rozbił się w kwietniu w siedzibie koalicji na lotnisku Erbil (północ). za „Uwięziony dron” Rozbił się również w maju w irackiej (zachodniej) bazie lotniczej Al-Asad, w której przebywają Amerykanie. Na początku czerwca trzy drony wycelowały w lotnisko w Bagdadzie, gdzie stacjonują również amerykańscy żołnierze, i wystrzeliły pięć pocisków w bazę powietrzną, w której działają amerykańskie firmy.

READ  Minister Środowiska został zamordowany przez krewnego
Ten artykuł jest zarezerwowany dla naszych subskrybentów Przeczytaj także Joe Biden rysuje swoją czerwoną linię przeciwko zagrożeniom ze strony Iranu i szyickich milicji

A uciekanie się do tej techniki, podobnie jak ataki przeprowadzane przez lojalnych wobec Iranu jemeńskich rebeliantów Huti, przeciwko Arabii Saudyjskiej, zdaniem ekspertów, jest oznaką eskalacji w Iraku.

Dowodząc, że Waszyngton jest zaniepokojony tym nowym wydarzeniem, rząd USA ogłosił na początku czerwca, że ​​przekaże do trzech milionów dolarów na informacje o tych atakach.

Niedzielne strajki „Niezbędny, właściwy i celowy środek mający na celu zmniejszenie ryzyka eskalacji, a także wysłanie jasnego i jednoznacznego komunikatu odstraszającego”Rzecznik Pentagonu powiedział.

Iran podlega serii sankcji gospodarczych USA w związku z programem nuklearnym, który, jak podejrzewa Waszyngton, ma cele wojskowe. Stany Zjednoczone oskarżają także Republikę Islamską o łamanie praw człowieka i wspieranie terroryzmu.

Ten artykuł jest zarezerwowany dla naszych subskrybentów Przeczytaj także Irańska energia jądrowa: Francja i Stany Zjednoczone naciskają na Teheran na ustępstwa

Amerykańskie strajki mają miejsce, gdy kilka krajów próbuje sprowadzić USA z powrotem do wiedeńskiego porozumienia nuklearnego z Iranem z 2015 roku, z którego były prezydent USA Donald Trump jednostronnie wycofał swój kraj w 2018 roku.

Świat z AFP