Bafana Bafana będzie mogła uczcić swojego bramkarza. Republika Południowej Afryki zakwalifikowała się do półfinału Pucharu Narodów Afryki po zwycięstwie nad Republiką Zielonego Przylądka w sobotę w Jamusukro (0-0, 1-2 tab). Siatka nie została stracona ani w regulaminowym czasie gry, ani w dogrywce. Bohaterką tej fatalnej sesji była Ronwen Williams, która obroniła cztery z pięciu strzałów mieszkańców Zielonego Przylądka. W następnej rundzie Republika Południowej Afryki zmierzy się z Nigerią. Republika Zielonego Przylądka pozostawia konkurencję niepokonaną.
Piękna przygoda nieoczekiwanych błękitnych rekinów kończy się bólem. Na rozpoczęcie meczu pojawili się bez Pepe, który pozostawał na ławce rezerwowych po rozpoczęciu 3 z pierwszych 4 meczów jako środkowy napastnik, ale z Garym Rodriguezem, Jovanem Cabralem i Ryanem Mendesem na czele. Od razu pokazali wolę ataku i były zawodnik Lille umieścił pierwszą strzałę nad bramką (piątą).
Bardzo przepraszam za błękitne rekiny
Początkowo południowoafrykańska drużyna wykazywała się stabilnością w środku pola i stopniowo zyskiwała kontrolę nad piłką. Jeśli Teboho Mokoena ogrzał rękawiczki Josemara Fusinhy (10.), jego koledzy z drużyny zmierzyli się z zwartą obroną Republiki Zielonego Przylądka. Republika Zielonego Przylądka utrzymała się, a pod koniec pierwszej połowy ponownie naciskała i zdusiła przeciwników. Mendes został jednak sfaulowany w ostatniej minucie z dystansu sześciu metrów (40), a Bafana Bafana dobiegł do przerwy bez żadnych obrażeń.
Republika Zielonego Przylądka nadal nalegała w drugiej połowie, ale Gary Rodriguez minął Williamsa (56). Jovan Cabral posłał piłkę ponad bramkę (78. minuta), a rzut wolny Pepe trafił do małej siatki (80. minuta). W doliczonym czasie gry Williams zniesmaczył Benchimola, kierując piłkę czubkiem rękawicy w poprzeczkę, ratując drużynę Republiki Południowej Afryki (90+2).
Williams jest nieustępliwy
Williams wysłał swoją drużynę na dogrywkę, w której bramkarz Republiki Zielonego Przylądka Fozenha również pokazał swoje umiejętności szaloną podwójną interwencją (92). Zmartwionemu Benchimolowi zabrakło celności (95. miejsce). Pomimo łącznie 25 strzałów, Republika Zielonego Przylądka oddała w meczu ćwierćfinałowym tylko dwa celne strzały.
Podopieczni Pedro Brito z pewnością byli dokładniejsi podczas strzelaniny, ale nie bardziej realistyczni. Pepe, Willy Semedo, Laros Duarte i wreszcie Patrick Andrade zapłacili cenę za ogniste skoki Williamsa. Bramkarz Mamelodi Sundowns, uznawany za najlepszego dotychczas w Pucharze Narodów Afryki, wysyła do półfinału Belga Hugo Bruce’a z RPA. Nigeryjscy napastnicy mogą już drżeć, ponieważ bramkarz nie stracił gola od czterech meczów.
„Muzyczny ninja. Analityk. Typowy miłośnik kawy. Ewangelista podróży. Dumny odkrywca.”
More Stories
„Najtrudniejszy moment w mojej karierze”
Gniew nie pęka przeciwko Pawowi i powraca przed ASSE!
Podnosząca na duchu wiadomość o śmierci Willa Steele