To pierwsze wejście na szczyt było szczególnie wyczekiwane. W czwartek, 6 lipca, Tadezh Pogacar wygrał szósty etap Tour de France i etap królowej w Pirenejach, na szczycie Cauterets-Kampasque. Pogacar zemścił się na rywalu Jonasie Vinggaardzie, który pocieszył się, wyrywając żółtą koszulkę Australijczykowi Jayowi Hindleyowi. W klasyfikacji generalnej Duńczyk ma tylko 25 sekund przewagi nad Słoweńcem. Guy Hindley, który nosił żółtą koszulkę tylko przez jeden dzień, ukończył podium, ale jest teraz 1 minutę 34 sekund za nowym liderem Tour.
Ważny pierwszy krok. Zawodnicy pokonują cztery przełęcze wysokogórskie, w tym Aspin (1490 m), legendarny Tourmalet (2115 m) i ostatnie podejście do Cauterets-Cambasque (1355 m). Po raz pierwszy dotarłeś na szczyt Tour de France 2023.
Gruba żółta koszula. Zwycięzca etapu w Laronse w środę, Guy Hindley strzelił dwa gole, zdobywając żółtą koszulkę. Ale czwartek był inną historią dla Australijczyka z Bora-Hansgrohe. Spadając szybko na atakowanie głównych trudności, nie wytrzymał tempa duetu Pogacar-Vingegaard.
Emmanuel Macron jest na miejscu. Głowa państwa spotkała się z wybranymi urzędnikami w Pau, w tym z burmistrzem François Bayrou, przed szóstym etapem w samochodzie dyrektora wyścigu Christiana Prudhomme’a. Musiał salutować „Biegacze, organizatorzy i wszystkie służby publiczne zostały zmobilizowane, aby umożliwić rozwój tego wielkiego wydarzenia będącego częścią naszego dziedzictwa sportowego i kulturowego”— rzekł Elizeusz.
„Muzyczny ninja. Analityk. Typowy miłośnik kawy. Ewangelista podróży. Dumny odkrywca.”
More Stories
Nolan Rowe, były napastnik Brest, Lille i Saint-Etienne, przeszedł na emeryturę
Po odpadnięciu w 1/8 finału Rafael Nadal emocjonalnie pożegnał się z Realem Madryt
Pierwsza bramka Winicjusza przy pierwszej okazji Realu Madryt