Jan Strupczewski
BRUKSELA, 10 sierpnia (Reuters) – Urzędnicy Unii Europejskiej powiedzieli, że Bruksela nie wycofa się z żądań, aby Polska przestrzegała praworządności w celu uzyskania dostępu do funduszy naprawczych po pandemii, pomimo gróźb ze strony Warszawy, które zablokują proces decyzyjny w UE . .
Dzięki tym środkom, które mają przyspieszyć ekologiczną i cyfrową transformację państw członkowskich, Polska może otrzymać 24 mld euro dotacji i 11,5 mld pożyczek o bardzo niskim oprocentowaniu.
Fundusze zostały jednak zamrożone, ponieważ rządzące w Warszawie Prawo i Sprawiedliwość (PiS) odmawia wycofania się ze zmian, jakie wprowadziła w polskim sądownictwie w ciągu ostatnich siedmiu lat, które uważa za niezgodne z traktatami UE.
Gdy zbliżają się wybory w przyszłym roku, lider PiS Jarosław Kaczyński i inni wysocy urzędnicy partyjni intensyfikują rozmowy antyunijne, twierdząc, że Polska nie pójdzie na ustępstwa.
Rzecznik PiS Radosław Fogiel powiedział w środę radiu Wnet, że władza wykonawcza UE nie może interweniować w sprawach sądowych, a decyzja o zamrożeniu polskich funduszy ma charakter polityczny.
„Polska będzie bardzo rygorystycznie korzystała z przysługujących jej prerogatyw, a jednocześnie będziemy bardzo ostrożni, aby Komisja Europejska nie interweniowała w obszarach, w których traktaty nie przyznają uprawnień”, prawda? ogłosić.
Jeśli środki nie zostaną uwolnione, Warszawa grozi zawetowaniem decyzji, które wymagają konsensusu między 27 krajami UE w zakresie polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, podatków i finansów.
Polska już wykorzystała tę dźwignię, tymczasowo blokując przyjęcie przez UE uzgodnionego na całym świecie minimalnego podatku od osób prawnych.
Jednak te groźby jak dotąd nie przekonały unijnych urzędników.
„Komisja nie jest zbyt zaniepokojona takimi groźbami” – powiedział wysoki rangą urzędnik UE, dodając, że „PiS testuje pojęcie „wroga” w perspektywie wyborów”.
„Komisja raczej nie zmniejszy swoich wymagań, które i tak są już bardzo niskie i zostały uzgodnione z polskim rządem” – powiedział.
Inny wysoki rangą urzędnik ostrzegł, że choć jest miejsce na kompromis, wartości UE muszą zostać zachowane.
„Inicjatywa jest teraz w Polsce i nie wiem, jaką inicjatywę UE może podjąć na tym etapie” – dodał urzędnik.
(Wersja francuska pod redakcją Dagmary Macos, Jean-Stephane Brosse)
„Guru mediów społecznościowych. Bardzo upada. Wolny fanatyk kawy. Entuzjasta telewizji. Gracz. Miłośnik internetu. Nieskrępowany wichrzyciel.”
More Stories
Euro 2024: Holandia od tyłu pokonała Polskę w finale grupy C przeciwko Francji
W Polsce protest przeciwko wykorzystaniu sztucznej inteligencji w radiu
Polska zabiega o czasowe zawieszenie praw azylowych z UE