Minister sprawiedliwości Adam Bodner złożył w piątek projekt ustawy mający na celu zmianę systemu powoływania sędziów. To pierwszy krok do odwrócenia reform sądownictwa poprzedniego rządu nacjonalistycznego przed odblokowaniem funduszy unijnych.
Były rząd PiS od lat spiera się z Brukselą w sprawie reform sądownictwa i prawa, co doprowadziło do zamrożenia miliardów dolarów w funduszach UE.
Jednak partie prounijne zdobyły większość w wyborach 15 października, kończąc osiem lat rządów PiS, a nowy rząd pod przewodnictwem byłego przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska obiecał przywrócenie dostępu do gotówki.
Jedną z głównych kwestii jest procedura powoływania sędziów, która zdaniem krytyków została upolityczniona w czasach PiS. Europejski Trybunał Praw Człowieka i Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej również skarżyły się na nieprawidłowości w praktyce.
Pan. Bodner proponuje wyłączenie z procesu sędziów powołanych przez poprzednią Radę.
„Naszym zdaniem ta ustawa jest zgodna z konstytucją i umowami międzynarodowymi obowiązującymi Polską… i będzie spełniać standardy wynikające z orzecznictwa ETPC i TSUE” – powiedział wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur. .
„Guru mediów społecznościowych. Bardzo upada. Wolny fanatyk kawy. Entuzjasta telewizji. Gracz. Miłośnik internetu. Nieskrępowany wichrzyciel.”
More Stories
Euro 2024: Holandia od tyłu pokonała Polskę w finale grupy C przeciwko Francji
W Polsce protest przeciwko wykorzystaniu sztucznej inteligencji w radiu
Polska zabiega o czasowe zawieszenie praw azylowych z UE