Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Polska, kraj przyjazny dla przesiedleń

Polska, kraj przyjazny dla przesiedleń

EKO SKAN – W piątek pracownicy Castoramy i Brico Dépôt mobilizują się przeciwko przenoszeniu pracy do Polski. W ostatnich tygodniach kilka firm z siedzibą we Francji przeniosło swoją działalność do tego kraju, gdzie siła robocza jest „tania”.

Pracownicy Castorama i Brico Dépôt (Grupa Kingfisher) zostali w piątek wezwani do mobilizacji, aby zaprotestować przeciwko zwolnieniom setek stanowisk pracy – zagrożonych jest 750 stanowisk pracy – które mogą wynikać z przegrupowania działalności księgowej i kontroli administracyjnej w Polsce spółek powiązanych z brytyjską grupą.

Dla niektórych firm Polska jest już prawdziwym gospodarczym „Eldorado”, w sercu Starego Kontynentu. Kilka miesięcy temu uwagę mediów przykuł Whirlpool. W styczniu 2017 roku amerykański producent sprzętu AGD ogłosił, że w czerwcu 2018 roku zamknie fabrykę w Amiens (Somme), aby przenieść produkcję suszarek do Polski. W sumie zagrożonych jest nieco ponad 600 miejsc pracy.

W Polsce są także Ochan, Leroy Merlin, Jean-Louis David, Promod i Paul. Według danych opublikowanych przez Ambasadę Francji w Polsce bezpośrednie inwestycje zagraniczne (BIZ) stanowią 40% PKB Polski, co czyni ją piątym europejskim kierunkiem BIZ w 2016 r. (po Wielkiej Brytanii, Niemczech, Francji i Hiszpanii). Wiodącą BIZ w Polsce są Niemcy (19% BIZ), wyprzedzające Stany Zjednoczone i Francję (po ok. 11%). Dzięki tym bezpośrednim inwestycjom zagranicznym w 2016 r. w Polsce utworzono 22 074 miejsca pracy, co czyni nasz kraj drugim europejskim beneficjentem bezpośrednich inwestycji zagranicznych pod względem tworzenia miejsc pracy.

• Dlaczego warto przenieść się do Polski?

„Głównym elementem wyjaśniającym delokalizacje w Polsce jest różnica w kosztach pracy” – wyjaśnia Matthew Blanc, ekonomista OFCE. Aby uzasadnić przeniesienie fabryki w Amiens, Whirlpool wyjaśnił również, że wybrał „produkcję na dużą skalę w krajach o niskich kosztach pracy”. Według danych Eurostatu za 2016 rok godzinowe koszty pracy w Polsce są czterokrotnie niższe niż we Francji (wykres poniżej). W innych krajach Europy Wschodniej, takich jak Węgry czy Rumunia, koszty pracy są niższe. Poza tym „Polacy mają dobry poziom produktywności, choć dwukrotnie niższy niż we Francji, i dobry poziom kwalifikacji” – kontynuuje Mathieu Blanc. Drugi czynnik związany jest ze strategicznym położeniem geograficznym, jakie zajmuje Polska, w sercu Europy, niedaleko Niemiec. Wybawienie dla eksportu na cały Stary Kontynent.

READ  Polska: W wyborach legislacyjnych największe szanse na zwycięstwo mają ekstremistyczni konserwatyści
Szacunkowe godzinowe koszty pracy w 2016 roku w Europie (Eurostat).
Eurostat

• Jaki jest wpływ offshoringu na zatrudnienie we Francji?

według Raport Generalnej Dyrekcji Skarbu za 2010 rokWe Francji „przeniesienia w wąskim znaczeniu wyjaśniają od 10% do 20% redukcji siły roboczej w przemyśle w latach 1995–2001”. Dla przypomnienia, w latach 1980–2007 wkład przemysłu w bogactwo narodowe spadł z 24% do 14%. W tym okresie branża straciła 1 913 500 stanowisk pracy (spadek do 3 414 000), co oznacza redukcję siły roboczej o 36%. Oprócz procesów transportowych deindustrializacja wynika z ogólnego procesu trzeciej gospodarki. Mathieu Blanc wskazuje na rosnące przyrosty produktywności w przemyśle, outsourcing części działalności do usług oraz wzrost poziomu życia, któremu towarzyszy wzrost popytu na usługi.

Choć nie istnieje „mapa przesiedleń” opuszczających Francję, wiemy, że mają one miejsce przede wszystkim „w obrębie Europy”. Według danych Narodowego Instytutu Statystyk i Studiów Ekonomicznych (INSEE) w latach 2009–2011 4,2% firm zatrudniających 50 lub więcej pracowników przeniosło co najmniej jedną działalność. Spośród firm, które przeniosły się w tym okresie, 55% przeniosło się do UE (patrz wykres poniżej): 38% do piętnastu państw członkowskich Unii Europejskiej (UE15) i 22% do nowych państw członkowskich. Na wykresie suma procentów jest większa niż 100%, ponieważ firma miała możliwość realizacji przelewów w wielu krajach.

• Czy możemy blokować przelewy?

To pytanie leżało w centrum potyczek pomiędzy Emmanuelem Macronem a Marine Le Pen w związku z aferą Whirlpool w okresie pomiędzy dwiema rundami wyborów prezydenckich. Tandis, że Marine Le Pen proponuje „35% podatek od produktów lokalnych”, mimo że przedsiębiorstwa, które nie zlokalizowały żadnego z nich, importowały więcej produkcji do Francji, Emmanuel Macron wyjaśnił, że nie będą miały dostępu do „cudownego rozwiązania na twarz” – globalizacji. Aby walczyć z deindustrializacją, głowa państwa woli skupić się na szkoleniu zawodowym – na które przeznaczył 15 miliardów euro – aby umożliwić „nabycie umiejętności tym, którzy ich najbardziej potrzebują”.

READ  Rosja stworzyłaby taktyczną broń nuklearną na Białorusi, na progu Unii Europejskiej i NATO

„Europa to swobodny przepływ towarów i kapitału. Nie możemy nakładać podatków na import z innych krajów europejskich” – wyjaśnia Mathieu Blanc. „The Economist” przytacza jednak narzędzia, którymi dysponują politycy, w szczególności dekret z Montebourga – którego był doradcą – w sprawie „inwestycji strategicznych”. Dekret z 2014 r. definiuje sektory, w których inwestycje zagraniczne podlegają licencjonowaniu państwa (obronność, broń, woda, zdrowie, energia, transport, łączność itp.). Ponieważ zakaz transferów jest niemożliwy, Mathieu Plein uważa, że „Powstające pytania dotyczą naszej polityki przemysłowej.” Ekonomista przytacza w szczególności dążenie do luksusu (który zapewnia sukces niemieckiego przemysłu), badania i rozwój, podatki, a zwłaszcza pomoc dla sektorów podlegających międzynarodowej konkurencji. Ostatni element, który może spowolnić przemiany „międzyeuropejskie”: europejska konwergencja kosztów pracy faktycznie rosła w Polsce w tempie dwukrotnie szybszym niż we Francji w ciągu ostatnich dziesięciu lat.