Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Pegasus: Problem oprogramowania szpiegującego w Polsce został rozwiązany w 5 kluczowych punktach!

Pegasus, kontrowersyjne oprogramowanie szpiegujące opracowane przez izraelską firmę zajmującą się cyberbezpieczeństwem w 2010 roku, NSO . grupa, znajduje się w centrum uwagi mediów i organizacji pozarządowych. Wielcy amerykańscy gracze technologiczni, Facebook i Apple, starają się potępić firmę, która go opracowała. Wśród krajów-klientów tego programu Polska musiała przyznać się do uciekania się do niego. W związku z nowymi rewelacjami opozycja naciska teraz na rząd, aby sprecyzował warunki jej użycia.

1 – Celowanie w trzy polskie osoby publiczne przez Pegasusa

Tuż przed Bożym Narodzeniem Pegasus ponownie pojawił się w polskich mediach. Oprogramowanie szpiegowskie, początkowo przeznaczone do walki z przestępczością zorganizowaną lub terroryzmem, mogło umożliwić infiltrację telefonów kilku polskich osób publicznych, zgodnie z doniesieniami agencji Associated Press, która współpracowała w tej sprawie z organizacją uznaną za pracę w ujawnianiu Pegasus. Na całym świecie Citizen Lab na Uniwersytecie w Toronto. Z pierwszego artykułu wynika, że ​​telefony Ewy Warzosek, prokuratury aktywistki, są w konflikcie z jej hierarchią w kwestii stanowisk krytycznych wobec różnych reform wymiaru sprawiedliwości, oraz Romana Gertica, prawnika znanego z powiązań z partiami opozycyjnymi. Dwa dni później Associated Press opublikowała drugi artykuł, który podkreśla tę kwestię. Za trzeci potwierdzony cel Pegasusa uważa się senatora Platformy Obywatelskiej (PO) Krzysztofa Brejzę. Jego telefon ujawni wiele śladów włamania, gdy koordynuje kampanię swojego obozu przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku.

2 – Pegasus: wysoce wydajne oprogramowanie monitorujące

To nie pierwszy raz, kiedy Pegasus został wyeksponowany w ten sposób. W oczach organizacji praw człowieka to oprogramowanie szpiegujące, uważane za jedno z najskuteczniejszych na świecie, stało się znane francuskiej opinii publicznej w sierpniu 2020 r. po tym, jak ujawniono, że zostało wykorzystane przez marokański wywiad do szpiegowania kilku francuskich osób publicznych , w tym dziennikarzy. Za stosunkowo niski koszt, bo polski rachunek wynoszący dziesiątki milionów złotych, każdy kraj może sobie teraz pozwolić na niezrównane narzędzie monitoringu. Jeśli Pegasusowi uda się do niego włamać, smartfon osoby docelowej staje się jak otwarta księga, a następnie można uzyskać dostęp do wszelkich informacji tam znalezionych. To nie wszystko. Mikrofon lub kamerę można aktywować zdalnie. Około czterdziestu krajów zostało zidentyfikowanych jako klienci prywatnego wydawcy oprogramowania, NSO Group.

READ  Znika lokalny tartak? Eksport dębu do Azji budzi kontrowersje

Ilustracja laboratorium obywatelskiego 2 Hide-and-Seek-Figure-1 Źródło www.citizenlab.ca/

3 – Narastają nieporozumienia pomimo zaprzeczeń grupy NSO

Aby wprowadzić na rynek tak inwazyjne narzędzie, NSO Group twierdzi, że oferuje usługę dostosowaną do ery smartfonów i komunikacji szyfrowanej. Ponieważ przechwytywanie komunikacji za pośrednictwem tradycyjnych technologii nie jest już możliwe, państwa muszą znaleźć rozwiązanie. Shalev Hulio, założyciel firmy, która początkowo była postrzegana jako samorodek izraelskiej technologii elektronicznej, wyjaśnia krytykę, wskazując na francuskie pochodzenie platformy współpracy: Project Pegasus, kierowanej przez grupę dziennikarzy z zakazane historie, sieć stworzoną przez Francuza Laurenta Richarda w 2017 roku. Platforma Project Pegasus, skupiająca organizacje pozarządowe i media, jest źródłemOpublikuj śledztwo w 2020 r..

Shalev Hulio twierdzi, że otrzymał wystarczające zapewnienia od swoich klientów, że wykorzystanie Pegasusa nie zostanie zmienione. NSO Group współpracuje tylko z rządami lub agencjami rządowymi po zatwierdzeniu przez izraelskie Ministerstwo Obrony. Jednak światowa lista sprawdzonych interwencji sugeruje zupełnie inne zastosowanie. Grupa NSO kontynuuje kwestionowanie tych oskarżeń, jednocześnie piętnując artykuły obciążające.

4 – Częste podejrzenia dotyczące korzystania z oprogramowania szpiegującego Pegasus w Polsce

W Polsce media i szaleństwo polityczne ostatnich tygodni podążały za dostępnymi informacjami przez kilka miesięcy. Prywatny kanał telewizyjny TVN zainteresował się tematem w 2019 roku po uzyskaniu informacji z Citizen Lab na University of Toronto. Film dokumentalny wyemitowany w sierpniu 2019 r. ujawnił, że szpiegowano kilka polskich numerów telefonów, a na ekranie pojawił się rachunek łączący Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA) z izraelską firmą. Dokument ten początkowo pochodził z prac nadzorczych prowadzonych przez NIK (Najwyższa Izba Kontroli), instytucję wykonującą zadania zbliżone do Trybunału Obrachunkowego we Francji. W tym czasie skierowano prośby o wyjaśnienia do Ministerstwa Sprawiedliwości w sprawie środków pochodzących z budżetu przeznaczonego na odszkodowania dla ofiar oraz do rządu, który zainicjował komunikację. Zidentyfikowano jednak pierwszy cel, byłego Ministra Transportu, którego celem było oskarżenie o korupcję.

READ  Zapis ekonomiczny: ekonomiczne przyczyny wojny na Ukrainie

5- Początki ryzykownej pracy śledczej nad działalnością wywiadowczą

Ostatnie informacje okazały się jeszcze bardziej zawstydzające dla polskich władz. Urządzenie jest skierowane do osób, które nie wydają się być celem dochodzenia sądowego, które potwierdza hipotezę przywłaszczenia użycia oprogramowania Pegasus. W przypadku senatora Brezzy wymiar polityczny jest ciężki, ponieważ dane, które prawdopodobnie zebrałby Pegasus, byłyby szczególnie wrażliwe w kontekście kampanii wyborczej.

Z zastrzeżeniem zachowania tajemnicy, praca śledcza w sprawach związanych z działalnością wywiadowczą musi być nudna. Jeśli komisja śledcza obraduje obecnie w Senacie, gdzie opozycja jest w większości, to Sejm Rzeczypospolitej Polskiej złożony z 461 deputowanych odmawia obecnie zbadania sprawy.