Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Pascal Martinnot Lagarde kwalifikuje się do finału 110 m przez płotki na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio: „Zamierzam umrzeć z głodu”

Pascal Martinnot Lagarde (zakwalifikował się do finału na 110 m przez płotki): „To był świetny mecz półfinałowy. Przez jakiś czas nie mogłem odpowiednio trenować i nie mogłem pokonywać wielu przeszkód. Więc zaczęliśmy dużo, żeby nie posunąć się za daleko. Postanowił więc mnie zostawić . I jutro (Czwartek), byłoby to w jego interesie. Jeśli spojrzymy na turniej z dystansu, to jest to wspinaczka w górę, czysta passa, w której wystarczy przejechać tylko jedno okrążenie w półfinale, gdzie dosłownie trzeba przedrzeć się do finału. Widziałem, wszyscy przyspieszyli, wszyscy minęli sekundę. I nie powiedziałem ostatniego słowa: przeszedłem też drugie.

„Ja sam nie mogę ci powiedzieć, czy mam zamiar sam kraść, czy jeść!” Ale i tak jestem zdolny do wszystkiego! „

Patrząc na mistrzostwa, nie ma żadnych oczekiwań, cokolwiek może się wydarzyć, myślę, że osoba zgadująca dziś olimpijskie podium jest naprawdę inspiracją. Sama nie mogę ci powiedzieć, czy mam zamiar sama ukraść, czy zjeść! Ale i tak jestem zdolny do wszystkiego! Będę głodować do mety. Nie złamałem się dzisiaj (Środa), ale jutro (Czwartek) Złamię się jak lis. Chcesz ostateczny klucz? Trzeba by głodować. Dziś (Czwartek), Jadł. Ale nie jestem usatysfakcjonowany, mistrz musi być silny w turniejach. Z pewnością miałem spotkania, które były poprawne, ale nie były imponujące. Ale do turnieju muszę mieć przygotowania, które pomogą mi przygotować się na czas. To jest tak. Jestem gotowy. „

READ  Po roku okienka transferowego XXL Wersal stanąłby w obliczu poważnych problemów finansowych

„Wszystko może się zdarzyć, jest w chusteczce. Nie możemy rozmawiać o ulubionych, czasy są odwołane, wszyscy zaczynamy od zera”.

Uriel Manga (zakwalifikował się do finału na 110 m przez płotki): „Znowu był to powolny start, ale potem poszło dobrze, trzy razy w tym sezonie zrobiłem 13 minut 24 w różnych stylach wyścigowych. Na przykład w Mistrzostwach Francji byłbym bardzo silny i trochę mniej, łącząc te dwa modele, powinno mi się jutro dobrze bawić. (Czwartek)Teraz każdy będzie robił swoje. Pracowaliśmy nad różnymi konfiguracjami, więc bez względu na to, co będzie dalej, skupiam się na intencjach i ruszam dalej. Wszystko może się zdarzyć, jest w chusteczce kieszonkowej. Nie możemy rozmawiać o faworytach, czasy są odwołane, wszyscy zaczynamy od zera. Chcę dać z siebie wszystko. To wielki zaszczyt być w finale, z wilhelmami mogło być przyjemniej (Pelosi) który miał duży potencjał. Wszyscy chcemy wygrać. „