Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Nowa broń Polski

Nowa broń Polski

Polski Minister Obrony Narodowej stał się prawdziwą gwiazdą w swoim kraju.

Pomyśl! Co tydzień konferencja prasowa i za każdym razem nowy program zbrojeniowy dla Wojska Polskiego. Sierpień nie był wyjątkiem i w niedzielę Mariusz Błaszczak (BLACH-TAK) ogłosił coś jeszcze:

Siedemset ciężkich bojowych wozów piechoty do wsparcia 350 czołgów Abrams zamówionych przez Stany Zjednoczone. Pojazdy te zostaną dodane do 1400 pojazdów Borsuk zamówionych tym razem jako uzupełnienie tysiąca południowokoreańskich czołgów K2 Black Panther.

Nie zapominając o 100 helikopterach Apache, o które poprosiły Stany Zjednoczone, oprócz 500 wyrzutni rakiet HIMARS, czyli więcej niż Waszyngton ma na swojej ziemi! Liczby też są niesamowite:

10 miliardów dolarów dla Amerykanów; Tyle samo, a może nawet więcej dla Koreańczyków – którzy mają tę zaletę, że produkują szybciej i taniej – do 2035 roku Polska wyda na nową broń 524 miliardy złotych, czyli prawie 120 miliardów euro!

Jaki jest cel Polski?

Geografia polityczna

podstawowy ! Bądźcie wiodącą armią na kontynencie, a jeśli te programy modernizacji i wyposażenia zostaną ukończone, będzie bardzo daleko! Tylko jedna liczba: do 2035 roku Polska chce mieć armię liczącą 300 000 żołnierzy!

Podwoić swoją obecną siłę. Dla porównania Francja ma 200 000 żołnierzy razem wziętych, a Niemcy 170 000! Kiedy Polska zakupiła 250 czołgów Abrams, Francja wysłała tylko 200 sprawnych czołgów Leclerc.

Oczywiście inwazja Rosji na Ukrainę wszystko przyspieszyła. Ale kilka lat przed lutym 2022 r. Warszawa była jednym z dobrych uczniów NATO, wydając na jego obronę ponad 2,5% swojego PKB. Dwa razy więcej niż Niemcy.

READ  Harry Potter: Pierwsze zdjęcia ze spotkania w Hogwarcie z Emmą Watson, Danielem Radcliffem i Rupertem Grintem

W tym roku odsetek ten wyniesie 4%, czyli dwukrotnie więcej niż tym razem osiągnęła Francja, i to w świetle ogólnego konsensusu politycznego: cała Polska chce wzmocnić siłę militarną kraju, a Polacy są przekonani, że rosyjska agresja się skończyła . .

Czy Polska po prostu ma na to środki?

Geografia polityczna

Oto całe pytanie i to jedyna krytyka, jaką ośmielamy się w tej chwili wysuwać pod adresem opozycji: Polska, mając mniej więcej tę samą populację co Hiszpania, jest wciąż o połowę tak bogata jak obecnie. Ale jest też w połowie zadłużona!

W rzeczywistości kalkulacja jest prostsza i w dużej mierze polityczna: rządzącej konserwatywnej partii nacjonalistycznej, Partii Prawo i Polityka, w październiku czekają wybory, które jeszcze się nie zakończyły.

Jednak w Polsce jest 8 milionów ludzi w wieku powyżej 65 lat: to oni przeprowadzą i zepsują te wybory do organów legislacyjnych.

Jednak ci starzy Polacy doskonale pamiętają sowieckie, a więc i rosyjskie jarzmo. Te zapowiedzi powtórnych zamówień na broń mają ich przede wszystkim uspokoić i przed ich użyciem, być może, kiedyś, później… dla Wojska Polskiego.