Hat-trick, rekord i pierwsze miejsce w Bundeslidze: napastnik Serho Geraci po raz kolejny zaimponował w sobotnie popołudnie, zapewniając Stuttgartowi zwycięstwo 3:1 nad Wolfsburgiem i pierwsze miejsce w mistrzostwach dla swojej drużyny.
Dzięki szóstemu sukcesowi w siedmiu meczach ligi niemieckiej Stuttgart zaliczył najlepszy start sezonu w swojej historii z 18 punktami na koncie i wywiera presję na Bayer Leverkusen (16 punktów) i Bayern Monachium (14 punktów). którzy grają w niedzielę. Popołudnie u siebie z Kolonią (15:30) i Freiburgiem (17:30).
„To niewiarygodne. Świetnie się bawię, grając tutaj z tymi kibicami. Kocham Stuttgart. Musimy zachować pokorę tak, jak teraz. Nie możesz sobie wyobrazić, jak bardzo podobała mi się druga połowa meczu” – powiedział. powiedział. Po meczu napastnik przemawia do mikrofonu Sky Radio.
Reprezentant Gwinei Serhou Guirassi, będący prawdziwą maszyną do zdobywania bramek od początku sezonu, strzelił swoje 11., 12. i 13. gola w Bundeslidze w ciągu kwadransa, podczas gdy jego zespół po doskonałej pierwszej połowie przegrał 1:0 z Wolfsburgiem. Jedna godzina gry (od 34. do 67. minuty).
To jego drugi hat-trick po występie przeciwko Mainz, ale jest to jego pierwszy hat-trick.
Tym samym będzie pierwszym zawodnikiem w mistrzostwach Niemiec, który po siedmiu dniach strzelił 13 bramek. Lepszy od Roberta Lewandowskiego, który na tym etapie sezonu 2019/20 strzelił 11 goli. W swoim rekordowym sezonie (41 goli) 2020/21 Polak w sześciu meczach strzelił 11 goli, by siódmego dnia zamilknąć.
Dodał z uśmiechem: „Zawsze można się poprawić, ale czuję się dobrze. Nie na 100%, ale trudno jest być na 100%, gdy jest się zawodnikiem.”
Dortmund pokonuje Union Berlin
Dla porównania z zeszłym sezonem najlepsi strzelcy ligi niemieckiej, Niemiec Niklas Volkrug (Werder Brema) i Francuz Christopher Nkunku (RB Lipsk), w całym sezonie zatrzymali się na 16 bramkach.
Po wypożyczeniu Rennes w sezonie 2022-23 Stuttgart kupił Geraci pod koniec maja 2023 roku do lata 2026 roku, jeszcze przed meczami barażowymi z Hamburgiem, co pozwoliło szwabskiemu klubowi przetrwać.
Za Stuttgartem Dortmund zajął drugie miejsce z jednym punktem (17 do 18) dzięki zwycięstwu nad Union Berlin, które pokonał na swoim Westfalenstadion 4 do 2, po przewadze 1 do 0.
Na własnym boisku zespół BVB otworzył wynik w siódmej minucie niemieckim napastnikiem Niklasem Volkrugiem, ale dwie minuty później Al-Ittihad natychmiast wrócił na właściwe tory po uderzeniu Robina Goossensa, po strzale głową zablokowanym przez Volkruga.
Następnie przyszła kolej na VAR, który najpierw uniemożliwił Alexowi Kralowi i Volkrugowi zdobycie gola, obaj byli na lekkim spalonym, a następnie przyznał rzut karny dla Berlinerów po faulu Matsa Hummelsa, który zdobył Leonardo Bonucci (31. miejsce). ).
Po powrocie z szatni Żółto-Czarni w około dwanaście minut odwrócili losy spotkania.
Dortmund wyrównał po wspaniałym strzale Niko Schlotterbecka w górny róg w 49. minucie, po czym obrona Al-Ittihad przyjęła wodę po odbiciu piłki rozpoczętej przez Juliana Brandta, podbitej przez Marco Reusa i zakończonej przez Brandta. Końcówka meczu była spokojniejsza dla Dortmundu po golu Juliana Ryersona (71).
„Muzyczny ninja. Analityk. Typowy miłośnik kawy. Ewangelista podróży. Dumny odkrywca.”
More Stories
Olivier Giroud otwiera drzwi do międzynarodowej emerytury
Philippe Diallo wyznacza bramkę dla Bluesa na Mistrzostwach Europy 2024
Sport – Piłka nożna – Euro 2024: The Blues zmierzą się z Austrią i Holandią oraz mecz play-off w fazie grupowej