Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

NASA odbije asteroidę, aby „ochronić ludzkość”

Przez SudOuest.fr z AFP

To tylko próba, docelowa asteroida nie stanowi zagrożenia dla Ziemi

To scenariusz godny Hollywood, ale to prawda. NASA przygotowuje się do startu w nocy z wtorku 23 na środę 24 listopada z bezprecedensową misją: zrzucając statek kosmiczny z prędkością 24 000 km/h na asteroidę, ma nadzieję na zmianę kursu, a tym samym na pomoc ludzkości w odnalezieniu drogi. Możliwa kolizja w przyszłości. Ten test „będzie historyczny”, powiedział na konferencji prasowej Tom Statler, naukowiec NASA zaangażowany w misję. „Po raz pierwszy ludzkość zmieni ruch naturalnej kuli w kosmosie”.

To tylko próba, docelowa asteroida nie stanowi zagrożenia dla Ziemi. Ale amerykańska agencja kosmiczna bardzo poważnie traktuje ten cel. Thomas Zurbuchen, dyrektor misji naukowych w NASA, zapewnił, że obecnie na liście znajduje się nieco ponad 27 500 planetoid różnych rozmiarów w pobliżu Ziemi i „żadna z nich nie stanowi zagrożenia w ciągu najbliższych 100 lat”. Ale eksperci szacują, że są świadomi jedynie 40% asteroid o długości 140 metrów lub większych, z których większość nie została jeszcze odkryta. Pomysł polega więc na opracowaniu technologii chroniącej przed zagrożeniem w przyszłości.

Misja, nazwana DART (po angielsku rzutka), wystartuje z bazy Vandenberg w Kalifornii na pokładzie rakiety SpaceX Falcon 9 we wtorek o 22:21 czasu lokalnego (w środę 6:21 we Francji).

10 krótkich minut

Statek jest mniejszy niż samochód, otoczony dwoma wysokimi panelami słonecznymi. Jesienią, w ciągu dziesięciu miesięcy, ma uderzyć w asteroidę wielkości boiska do piłki nożnej (około 160 metrów średnicy), która będzie znajdować się 11 milionów kilometrów od Ziemi. Asteroida nazywa się Demorphos i jest w rzeczywistości księżycem krążącym wokół większej asteroidy, Didymus (o średnicy 780 metrów). Okrążenie dużej asteroidy zajmuje obecnie Dimorphos 11 godzin i 55 minut. Naukowcy spodziewają się skrócić jego orbitę o około 10 minut.

READ  Fortnite Rozdział 3 „Vibin”: Nowe zwiastuny sezonu do odkrycia!

Tom Statler wyjaśnił: „To bardzo prosta zmiana, ale może to być wszystko, czego potrzebujemy, aby odbić kurs kolizyjny asteroidy z Ziemią, jeśli będziemy musieli, pod warunkiem, że odkryjemy tę asteroidę wystarczająco szybko”. Dokładny efekt zderzenia jest w tej chwili nieznany, ponieważ zależy on konkretnie od składu asteroidy.

Naukowcy chcą ustalić tę dokładną zmianę trajektorii, którą następnie zmierzą teleskopy z Ziemi. Wyniki zostaną wykorzystane w obliczeniach, aby określić, jaka masa powinna zostać zrzucona w przyszłości na konkretny typ asteroidy, aby spowodować wystarczające ugięcie.

Eksplozja

Czy Dimorphos jest zrobione z twardej skały czy bardziej porowate? Naukowcy nie wiedzą, a asteroida pojawi się na obrazach przesyłanych przez statek dopiero na godzinę przed zderzeniem. Jego kształt, okrągły lub podłużny, będzie widoczny dopiero kilka minut temu. Potem eksplozja, potem cisza radiowa.

Poniższe zdjęcia będą pochodzić z małego satelity opracowanego przez Włoską Agencję Kosmiczną. Zostanie wystrzelony przez główny statek dziesięć dni przed uderzeniem i użyje swojego systemu napędowego, aby nieznacznie zboczyć z kursu.

Trzy minuty po zderzeniu przeleci nad Demorphos, aby obserwować uderzenie i przy odrobinie szczęścia krater na powierzchni. Orbita dużej planetoidy Didymos wokół Słońca również może ulec nieznacznej modyfikacji, ze względu na grawitacyjny związek jej księżyca. Ale za mało, by zmierzyć zmianę. Nie ma więc szans, aby asteroida znalazła się na nowej i potencjalnie niebezpiecznej ścieżce dla niebieskiej planety.

Całkowity koszt misji – pierwszej międzyplanetarnej misji Elona Muska dla NASA – wynosi 330 milionów dolarów. Badane są też inne techniki określania charakteru asteroidy. Na przykład dokonując wybuchu nuklearnego w pobliżu jednego z nich, nie po to, by go zniszczyć, ale odwrócić jego kurs odrzutem. Siła grawitacji statku lecącego w pobliżu asteroidy również może być używana przez długi czas. Jednak testowana tutaj technologia, znana jako efekt kinetyczny, jest zdecydowanie najbardziej dojrzała. Pod warunkiem, że sprawdzi się podczas tego testu.

READ  Lidl zaskakuje fanów Harry'ego Pottera tym nowym magicznym zegarkiem za mniej niż 7 euro! - Tuxboard