Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Na drogach Europy śledzenie cieląt odbywało się kosztem zasad dobrostanu zwierząt

Na drogach Europy śledzenie cieląt odbywało się kosztem zasad dobrostanu zwierząt

Matylda Gerrard

Opublikowano dzisiaj o 01:27

Jest godzina piętnasta w czwartek 10 lutego, kiedy cielęta, przeważnie czterotygodniowe, wspinają się jeden po drugim na tył naczepy niskim hukiem i metalowymi rampami.

W połowie drogi, która zabrała ich z Krizanova w Czechach do Lleidy w Hiszpanii, zatrzymali się w Alzacji, na „punkcie kontrolnym” w Kaplan, w Górnym Renu. To gospodarstwo jest oficjalnie zatwierdzonym punktem tranzytowym dalekobieżnego transportu zwierząt, odpowiedzialnym za przyjmowanie zwierząt na postoju i karmienie ich… „Hotel-restauracja dla zwierząt”jak lubi oferować Alain Muller, właściciel tej strony położonej w uroczej alzackiej wiosce, na skraju boiska piłkarskiego i toczonych boisk.

Alan Muller, właściciel punktu kontrolnego, który przyjmuje niechciane zwierzęta, rozmawia z Caroline Rose, posłanką do Parlamentu Europejskiego.  10 lutego 2022 r. w Kaplan (Haut-Rhin).

Jednak kiedy tego popołudnia pojawia się francuska eurodeputowana Caroline Roose (Les Verts), deputowana do parlamentarnego dochodzenia ds. transportu zwierząt, która chce monitorować obiekty, zakłopotanie operatorów jest wyczuwalne i kierowcy natychmiast wyciągają zwierzęta z ciężarówki. . „Ciężarówka właśnie przyjechała, rozładowują zwierzęta”Najpierw uspokaja osobę zarządzającą budynkiem. W ciągu kilku minut wszystkie cielęta na statku są opuszczane i wracają do hangaru.

W rzeczywistości ta przyczepa, która podróżowała w imieniu polskiej firmy Inter Express Trans, przyjechała kilka godzin wcześniej, w środku nocy, o godzinie 0:30, o czym świadczą notatki Caroline Roose. Świat, a także książką drogową pojazdu, do którego mogliśmy się odnieść. Na trzech poziomach transportowanych jest tam około 220 cieląt.

Ten przystanek w gospodarstwie przyjmuje zwierzęta w tranzycie.  Większość ciężarówek z cielęciną pochodzi z Czech lub Polski i przejeżdża przez Europę do Hiszpanii.  10 lutego 2022 r. w Kaplan (Haut-Rhin).

Jeśli takie zakłopotanie jest takie, to dlatego, że ładowanie cieląt, aby wróciły na drogę dopiero po drugiej trzydzieści po południu, jest sprzeczne z islamskim prawem. Regulacje europejskie. To faktycznie stwierdza: W przypadku niechcianych zwierząt, takich jak te cielęta, ciężarówki muszą zatrzymać się na dwadzieścia cztery godziny po dziewiętnastogodzinnej podróży. Regułę często łamią przewoźnicy, których chciał kontrolować eurodeputowany, podążając trasą między Czechami a Hiszpanią z pomocą pozarządowej Fundacji na rzecz Dobrostanu Zwierząt (AWF), która specjalizuje się w monitorowaniu transportu zwierząt.

READ  Coraz więcej członków FOMC rozważa zakończenie cyklu podwyżek stóp procentowych! 📌

„Dla Komisji Śledczej Parlamentu Europejskiego wykonywaliśmy oficjalne zadania, szczególnie w Bułgarii, gdzie odwiedzane obiekty były tak czyste, że zastanawialiśmy się, czy wcześniej przyjmowały zwierzęta.mówi Caroline Rose. Wykonywaliśmy także nieoficjalne misje, na których systematycznie obserwowaliśmy nadużycia. »

Masz 78,4% tego artykułu do przeczytania. Poniższe informacje są przeznaczone wyłącznie dla subskrybentów.