Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Moonves w drodze na drugie piętro, Chardy i Bowie otwierają drzwi

Gael Monfils potwierdził swój powrót do formy, podczas gdy Lucas Pouille i Jeremy Chardy przegapili świetne okazje. Wśród dziewcząt Fiona Ferro jest jedyną ocaloną po francuskiej stronie.

Gaël Monfils jest już w fazie wzrostu. Aby wziąć udział w US Open, Ile de France zrobił krótką robotę z rywalem Argentyńczykiem Federico Correą (World 62), który odpadł w trzech suchych setach i zaledwie półtorej godziny (6-3, 6-2, 6-2) . Pożądana poprawa dla „La Monf”, który powrócił na 20 miejsce na świecie po chaotycznym początku sezonu. Stając przed przeciwnikiem wygodniejszym na ziemi, Monfils zainteresowali się licytacją Billie Jean King, otwierając tym samym drogę do przystępnej drugiej rundy, która czekała na niego przeciwko zwycięzcy pojedynku między miejscowym Stevem Johnsonem (87. miejsce) a niemieckim kwalifikatorem Maximilianem Martererem (212).

W tym samym czasie rodak Jeremy Chardy (70 l.) walczył ciężko, ale musiał poddać się ósmemu światu Matteo Berrettiniemu, zwycięzcy trzech rund dwuipółgodzinnej wielkiej walki (7-6, 7-6, 6). -3). Chardy pojawił się w dobrej formie na Igrzyskach w Tokio, przez długi czas walczył z Włochem i musiał obronić punkt w drugiej rundzie. „Le Marteau” tricolor odnajdzie w osobie Corentina Mouteta (88. miejsce), który pomścił swojego rodaka dominując we Włoszech Stefano Travaglia (100. miejsce) w trzech setach (6-4, 75, 7-6).

Jeremy Chardy poddał się przed Mount Matteo Berrettini. BETANCUR / AFP

Ten sam los spotkał Lucasa Boye, który zostawił kibicom świetną okazję do drugiej rundy. Przeciwko Hiszpanowi Albertowi Ramosowi-Vinolasowi (48. miejsce na świecie) North skłonił się przed startem do wyścigu US Open po imponującym meczu (6-1, 5-7, 5-7, 7-5, 6-4). Naprawdę stracona szansa dla tego, kto spadł na 133. miejsce na świecie i mógł uratować się przed tą porażką w 3:45 gry, gdyby zamienił jeden ze swoich dwóch punktów meczowych na koniec czwartej rundy, kiedy wyraźnie kontrolował jego przeciwnika. Jego zabójca zmierzy się w drugiej rundzie ze Strachem na Wróble Aleksandrem Zverevem. Mistrz olimpijski, ogłoszony jednym z najbardziej pretendentów od czasu zdobycia tytułu w Tokio, gdzie pokonał Djokovica w półfinale, zajął jego miejsce, unikając pułapki na miejscowego Sama Querreya we wtorek.

READ  Szwecja, rygor urósł do rangi sztuki

Fiona Ferro zaprasza do drugiej rundy

Po stronie stołu kobiet Fiona Ferro nie szczegółowo opisała awansu do drugiej rundy. Przeciwko Japończykowi Nao Hibino (Świat 72), Francuzi z 2. miejsca (74) wspięli się na 16. w mniej niż godzinę gry (6-1, 6-4). Polska Niçoise mogła znaleźć Igę Świątek (7.), faworytkę przeciwko miejscowemu Jimmy’emu Loebowi (nr 194). Ze swojej strony drugie kazanie francuskie wypadło we wtorek. Z młodą Clarą Towson (18, 78) Clara Borrell (92) oszukała ustalony czas przed wejściem do wody w drugiej rundzie (7:5, 6:0). W drugiej rundzie Dane zmierzy się z Mount Ashley Barley. Światowy numer jeden, który nigdy nie zebrał się w drugim tygodniu w Nowym Jorku, bez problemu przeszedł do skromnej Rosjanki Very Zvonarevej (101), która jednak dobrze zbuntowała się w drugim tygodniu (6-1, 7-6).