Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Lakers (127-100): Golden State niszczy Los Angeles!

Lakers (127-100): Golden State niszczy Los Angeles!

Wojownicy musieli zareagować. Nawet w serii, aby pokazać Lakersom, że obrońcy tytułu mają serce i nie należą do osób, które łatwo się poddają. Zeszłej nocy rzucili Los Angeles na łeb na szyję dzięki opłacalnym zmianom taktycznym i wrzącemu Klayowi Thompsonowi. To 1-1 w serii, zmierza do południowej Kalifornii!

Oto statystyki dla zawodowych wojowników!

Zajęło to kwadrans. Kwadrans dla wojowników, aby mogli znaleźć swój krok. Na początku meczu to LeBron James, Roy Hachimura i D’Angelo Russell zapewnili sobie bramkę, pozwalając Lakers wyjść na prowadzenie po 12 minutach. Anthony’ego Davisa? Dzisiejszy wieczór jest bardzo tajemniczy, nawet jeśli Dubs ogłosili przed meczem, że Kevon Looney jest chory i zamierza zagrać. Steve Kerr robił notatki w grze 1, prosząc swoich najlepszych o wzmocnienie obrony w Monobrow. Wybór udany, bo materiał filmowy z hubu La La Land jest kiepski i niewielu jest nagradzanych. Podobnie jak w pierwszej grze, Klay Thompson zajmuje się każdą stroną Warriors na początku gry.

Podczas gdy King, Russell i Roy zapewniali jak dotąd pomimo chaotycznej obrony, wydaje się, że słaby początek spotkania Daviesa doprowadził jego kohortę do tyłu. Wybór fioletowego i złotego strzału staje się więcej niż zły iw ciągu kilku minut Duby wracają do gry. Nawet lepiej radzą sobie z przechodzeniem na prowadzenie w przerwie i szerokim łukiem. 41-23 dla Golden State w drugiej kwarcie, ogromny odcinek, aby wrócić do gry. Lakersi świetnie wykorzystywali błędy, a Clay zawsze był gorący jak sklep z frytkami.

Haggard, Angelinos prawie KO z szatni. Dobrze rozpoczęty wieczór zamienia się stopniowo w koszmar. Istnieje wiele ofensywnych przestrzeni, Stephen Curry zasila odpisy, Thompson błyszczy we wszystkich kierunkach i po trzech kwartach ma już 30 punktów. Golden State ma teraz 22-punktową przewagę, a Clay tańczy do drużyny swojego ojca, która przyciąga twarze na trybunach. JaMychal Green, Donte DiVincenzo również sprawia, że ​​pada deszcz z trójki, bo obręcz to kałuża. Cóż, mówiąc o Pistochu: Jordan Paul jest jednym z niewielu facetów z Zatoki, którzy przeszli przez dzisiejszy mecz, wyłapując błędy bez znajdowania rytmu.

Z 11 punktów na przerwę, różnica wzrosła do 30 pionków na koniec trzeciej kwarty. LeBron James jest zaciekłym wyzwaniem, zbierając swój styl. Straszna noc dla Lakersów, Darvin Hamm nie spieszy się, ale nic się nie zmienia. To wszystko jest złe, rotacja piłki Dubsa jest idealna. Zderzają się przeciwieństwa, a różnica jest nieuchronnie widoczna. Polecenie trenera Lakersów, by iść za Stephenem Currym wyżej niż ekran, to istny show dla szefa kuchni, który zachwyca wszystkich swoich przyjaciół.

Tristan Thompson i Lonnie Walker zostali wysłani do kręgów na początku ostatniej kwarty, co oznaczało rezygnację ze strony gości. Draymonda Greena? Był dzisiaj Imperialny, bardzo dobry w defensywnym zarządzaniu Davisem. Po nieudanej pierwszej połowie Zieloni wypadli dobrze, ponieważ zakończyli z prawie potrójnym prowadzeniem z 11 punktami, 11 zbiórkami i 9 asystami. Stephen Curry nie strzelił szczególnie gola… Zadowolony był stworzeniem gry, oddaniem kilku strzałów, aby podnieść decybele i to więcej niż wystarczająco, ponieważ Lakers nigdy nie znaleźli realnego rozwiązania. klucz do gry? Claya Thompsona. za gorąco, kiedy powinno być, Kyla Clay zakończył mecz z 30 punktami, za łukiem 8/11… w trzy kwarty! Uderzenie jest potężne przy ostatnim gongu: 127-100. Los Angeles powinno szybko zebrać myśli, aby ten scenariusz nie powtórzył się pod palmami Miasta Aniołów, w nocy z soboty na niedzielę.

READ  Francja-Polska: Lewandowski czy „Bobek” zamienia się w „ciało”