Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Konwój humanitarny z Oksytanii przybył do Polski, gdzie przekazał swoje datki Ukraińcom

Konwój humanitarny z Oksytanii przybył do Polski, gdzie przekazał swoje datki Ukraińcom

Po przejechaniu 2000 kilometrów 15 ciężarówek i vanów przewiozło niezbędne produkty do Polski, jak najbliżej granicy z Ukrainą.

„Misja zakończona, cieszę się, że mogę służyć ludziom w potrzebie”. We wtorek po południu ostatnia paleta została właśnie zdeponowana w magazynie Fundacji Blagodar w Rzeszowie, niedaleko granicy z Ukrainą, i Thomas mógł odetchnąć, poczucie spełnienia.

18-letni uczeń drogi z Galliani High School w Tuluzie jest jednym z ośmiu młodych ludzi, którzy brali udział w dostawie majestatycznej karawany humanitarnej z terytorium Oksytanii. Oznacza to, że około piętnaście ciężkich ciężarówek i furgonetek, reprezentujących 80 stowarzyszeń, stowarzyszeń lub firm, „połknęło” ponad 2000 kilometrów, aby przekazać swój udział w tej sprawie globalnej solidarności.

Zobacz wszystkich tych ludzi, którzy się uśmiechnęli, pomimo bariery językowej, którą możemy zobaczyć

„Najbardziej wzruszające było to, kiedy przyjechaliśmy… widząc tych wszystkich ludzi, którzy mieli uśmiech, pomimo bariery językowej, mogliśmy to zobaczyć” Thomas kontynuuje, poruszył się, zamazując okulary. W rękawiczkach i biegaczach, nie szczędził wysiłków w rozładunku, podobnie jak jego przyjaciel Morgan, „Bardzo dumny”. Na siłowni Hala Podpromie w Rzeszowie duża część darowizny w wysokości 430 m3 – odpowiednik basenu o wymiarach 20 m na 10 m – przekazywana jest z rąk do rąk za małe paczki, a resztę za pomocą wózka paletowego.

W konwoju ośmiu uczniów szkół średnich, którzy prowadzili i rozładowywali ciężarówki, było „dumnych”, że są przydatne.
Darmowy lunch – Yannick Philippon

Kule, kołdry, łóżka polowe, koce termiczne, batoniki zbożowe, inne pokarmy stałe, produkty zdrowotne… a także sprzęt medyczny luzem, fartuchy, tabletki i maski oddechowe za pośrednictwem Szpitala Uniwersyteckiego w Montpellier. Produkty zaprojektowane tak, aby uniknąć kłopotów z zatrutym prezentem.

„Odrzucimy wszelkie ubrania, potrzebujemy lekarstw i żywności, to jest prośba mieszkańców, mówi Thomas Speisel, 35-letni wolontariusz, który przybył z Vendée, aby pomóc w organizacji pomocy z Francji. Czasami darowizny nie pomagają, jak rowery dla dzieci, mnóstwo zabawek… to świetnie, ale potem musimy to załatwić”.

dla szpitala wojskowego

Na Hali Podpromie przystojny, gładko ogolony policjant napełnia bagażnik swojego samochodu napojami i artykułami spożywczymi i jedzie na posterunek Dawanie pożywienia uchodźcom która liczba w setkach. Nie martwię się o rosyjskie bombardowanie w niedzielę, tuż za granicą: „Tu jest NATO!” , Uśmiecham się. Kilka metrów dalej japońska telewizja zafascynowana instruktorem nauki jazdy z karawany Occitanie.

Tutaj od początku wojny To epicentrum międzynarodowych wiadomości. Reasumuje Piotr, agent miejski, który koordynuje logistykę hali. Paczki ledwo mają czas, aby znaleźć się na ziemi, gdy są składane przez małą armię ochotników. tylko kobiety. Kierunek Ukraina, bez zwłoki. Darowizny z regionu już istnieją.

„Większość wysyłamy do Lwowa, blisko granicy, a głównie do tamtejszego szpitala wojskowego, Piotr kontynuuje. W szczególności prosimy autobusy, które przywożą uchodźców, aby przyjechały tutaj, aby załadować skrzynie, wyjeżdżają pełne.

Ta identyfikowalność cieszy Antona Gisdy’ego z SOS Montpellier – Ukraina, który przybył z konwojem i jest najbardziej dotknięty tą sytuacją, ponieważ część jego rodziny jest Polakami.

„Widzimy Polaków i Ukraińców pracujących ramię w ramię i dzielących się zadaniami, radować się. I tam przekazaliśmy ostatecznego odbiorcę po stronie polskiej, a to ważne, ludzie wiedzą, że odszedł i komu to było przeznaczone, i to uspokaja”.

W konwoju ośmiu uczniów szkół średnich jeździło i rozładowywało ciężarówki, "dumny" być użytecznym.

W konwoju ośmiu uczniów szkół średnich, którzy prowadzili i rozładowywali ciężarówki, było „dumnych”, że są przydatne.
Darmowy lunch – Yannick Philippon

Alban Zacello, koordynator konwojów przy samorządzie regionalnym: „Nie zatrzymuj się na tym”

Jak się czujesz po przekazaniu darowizn?

Wydaje się, że praca jest wykonana. Najprawdopodobniej nasze 150 palet i 400 pudełek jest już na Ukrainie od wtorkowego wieczoru, a my zareagowaliśmy na system polityczny według naszych zasad: to znaczy naszego sposobu dostarczania właściwych produktów, do właściwych ludzi i we właściwe miejsca.

Zdecydowano, że żaden wybrany urzędnik nie będzie brał udziału w tym konwoju.

Nie ma wyboru, bo to nie był pomysł teatru. Kluczowym słowem jest godność.

Jaką kontynuację dasz tej pierwszej przyczepie kempingowej z Oksytanii?

Na pewno nie możemy na tym poprzestać, to nie był chwyt reklamowy. Potem pozostaje do ustalenia, jaką formę może to przybrać i nad którą będziemy pracować w nadchodzących dniach, szczególnie z prezydent Carol Delga.

Czy odeślesz uchodźców pojazdami z powrotem do Francji?

Nie, nie przyjmujemy uchodźców. Nie da się tego osiągnąć bez ścisłej koordynacji między państwem, wydziałami społecznymi zajmującymi się opieką nad dziećmi, gminami posiadającymi logistykę i stowarzyszeniami, zwłaszcza tymi, które będą musiały zapewnić rodzinom wsparcie psychologiczne. Nie możemy tego zrobić sami.

Ukrainiec jest bardziej przydatny w pomocy logistycznej niż na froncie.

Ukrainiec jest bardziej przydatny w pomocy logistycznej niż na froncie.
Darmowy lunch – Yannick Philippon

Rozdarty między „gniewem a niesprawiedliwością”, Bodgan stworzył swoją fundację

Zaciśnięte szczęki i przeszywające spojrzenie, Bogdan odczuwa głębokie poczucie „gniewu i niesprawiedliwości”. Konwój przybył z Oksytanii, by we wtorek we wtorek w południe dostarczyć ostatnie palety do magazynu Fundacji Blagodar właśnie założonej przez tego Ukraińca. by pomóc swoim rodakom. Ma dużo w sercu i chętnie się wypowiada.

„Stworzyłem tę fundację dla uciekających z Ukrainy, aby zapewnić im żywność, lekarstwa i ubrania. Od 24 lutego zorganizowałem się do zbierania datków, jestem Ukraińcem, chciałem pomóc mieszkańcom mojego kraju” – zainaugurował – Cieszy się, że to nadejście produktów z południa Francji.

Nie zamierza wdawać się w bójkę i czuje się bardziej przydatny po drugiej stronie granicy.

„Nie przeszedłem żadnego przeszkolenia wojskowego, jak inni żołnierze, tutaj jestem bardziej kompetentny. Jeśli tam pójdę i zginę na polu bitwy…, Bogdan rozwija. Szczególnie po wojnie konieczna będzie odbudowa mojego kraju ruiny pozostawione przez armię rosyjską”.

Jest bardzo zły na Putina: „Byliśmy bardzo blisko Rosji, a od 2014 roku zaanektował Krym, a teraz niszczy życie rodzin, które nie mają dokąd pójść, kobiety i dzieci, które tu znajdujemy… Co mnie najbardziej niepokoi to dezinformacja w Rosji, która sprawia, że ​​Rosjanie uważają, że państwo rosyjskie przyszło pomóc Ukrainie, podczas gdy każdego dnia zrzucają dziesiątki pocisków na nasz kraj”.

Młoda kobieta przyjechała do Polski wraz z matką i siostrą.

Młoda kobieta przyjechała do Polski wraz z matką i siostrą.
Darmowy lunch – Yannick Philippon

17-letnia Veronica właśnie przyjechała ze swojego kraju, któremu pomogła jako wolontariuszka.

Na siłowni w Rzeszowie, gdzie zbierają się wszystkie prezenty, Veronica, 17-letnia Ukrainka ze Lwowa, pracuje za granicą. Jest jednocześnie uchodźczynią i wolontariuszką.

„Moja rodzina, moja mama, moja siostra i ja jesteśmy obecnie w Polsce, ale planujemy powrót na Ukrainę po zakończeniu wojny” – zastanawiali się cichym głosem ci, którzy musieli uciekać przed bombami, zostawiając przyjaciół i zwierzęta z towarzystwa.

W ten wtorek, podobnie jak jej matka i siostra, skontaktowała się z sortowaniem, pakowaniem i wklejaniem produktów zdrowotnych, żywnościowych i medycznych, aby mogły jak najszybciej wrócić tam, gdzie są niezbędne dla jej obywateli.

Véronika zna krewnych zaangażowanych na froncie: „Ale na szczęście nie mam zabitych ani rannych”. Przede wszystkim bardzo dziękuje tym, którzy przysyłali te wszystkie datki, z Oksytania lub gdzie indziej: „W imieniu wszystkich Ukraińców jesteśmy bardzo wdzięczni za pomoc innych krajów, które pozwalają nam walczyć z Rosją”.

READ  Eliminacje do Mistrzostw Świata, Region Afryka: 5 potencjalnych przeciwników Mali w ostatniej rundzie