Johann Zarko pobił w piątek rekord Inny Bastianiniego ze swojego rekordu toru Bugatti z 2018 roku, odzyskując swój dobytek podczas trzeciej sesji treningowej Grand Prix Francji. Francuz miał oszałamiającą rundę finałową, skracając czas do 1’30”537. Wystarczy, aby zapewnić jej najlepszy czas w sumie trzech rund i zapewnić sobie, że jest w drugiej kwarcie.
Zarco nie był jedynym człowiekiem, który pobił rekord, ponieważ Fabio Quartararo i Francesco Bagnaia trzymali się go tuż przed nim. Ale ostatnie słowo miał kierowca Pramaca, podczas gdy Włoch zdominował EL3.
Martin i Mir w I kwartale
A za nim znajdziemy Bagnaię (Ducati, 2. na 0″031) i Quartararo (Yamaha, 3. na 0″145). Marc Marquez (Honda, 4., 0’248) posunął się na lepsze, wykorzystując w szczególności aspiracje mistrza świata na jego ostatniej trasie, do czego przyznał się salutując na swoim motocyklu pod koniec trasy. Broniący tytułu mistrza Le Mans, Jack Miller (Ducati) przedstawia piąty raport.
Wśród porannych przegranych są Jorge Martin (Pramac) i Joan Mir (Suzuki), którzy na początku popołudnia będą musieli przejść odwyk. Drugi kwartał odbędzie się o 14:35.
„Muzyczny ninja. Analityk. Typowy miłośnik kawy. Ewangelista podróży. Dumny odkrywca.”
More Stories
Minyan, stacja, która potwierdza jego przejęcie bluesa
Ukraina, Polska i kraje bałtyckie sprzeciwiają się przywróceniu rosyjskich sportowców
Cholet: Kim Tilly zostanie usunięty z oskarżenia z powodu guza