Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Ciekawostka: niesamowite „niefiltrowane” ujęcie łazika marsjańskiego

Łazik NASA Curiosity został wysłany na Marsa, aby pomóc ludziom lepiej zrozumieć historię Czerwonej Planety i zrobił oszałamiające selfie 24 sierpnia.

Zdjęcie zamieszczone na Twitterze z konta poświęconego amerykańskiej agencji kosmicznej wyróżnia prywatność wykonania w naturalnym świetle.

Konkretnie, bot NASA Nie używała wyposażonych w nią diod LED, tylko po to, by skorzystać z jasnego światła słonecznego w piękny marsjański poranek.

„To zdjęcie zostało zrobione przy użyciu Mars Hand Lens Imager (MAHLI) na wieży na końcu mojego ramienia. Wszystkie diody LED są wyłączone, więc słońce jest jedynym źródłem światła” – potwierdza konto @MarsCuriosity na Twitterze.

Bardzo „normalny” obrazek ciekawości

Jak określa amerykańska agencja kosmiczna w opisie obrazu: „Większość obrazów uzyskanych przez MAHLI w świetle dziennym wykorzystuje słońce jako źródło oświetlenia”. Jednak strona określa niszę Nomirama, To urządzenie MAHLI jest również wyposażone w dwie diody elektroluminescencyjne (LED): dwie w świetle białym i jedną w świetle ultrafioletowym.

Ale kiedy Curiosity zrobił to zdjęcie 22 sierpnia rano, żadna z diod nie świeciła, ani na biało, ani na ultrafiolet. Innym elementem, takim jak miejsce misji eksploracyjnej Marsa NASA, była otwarta pokrywa przeciwpyłowa instrumentu MALHI, a wizjer znajdował się mniej niż 30 cm od głowicy sondy. Autoportret najbardziej „natury” w pigułce.

Na Marsie jest od 6 sierpnia 2012 roku, ciekawość Zrobił prawie 900 000 zdjęć i przejechał około trzydziestu kilometrów. Ale łazik oczywiście nie istnieje jako turysta. Zdjęcia, które wykonuje, a także analizy, które wykonuje, zwłaszcza na kamykach, służą do rozwikłania jeszcze większej liczby tajemnic Czerwonej Planety.

READ  Rak jelita grubego: oto cztery znaki, które powinny Cię ostrzec