– Najpierw idź. Doskonała jakość tej powieści wynika w rzeczywistości z jakości pisma. Otrzymujemy tak wiele fragmentów jak cios, prawie każda strona mówi do siebie: „Wygląda świetnie”! Ostry, żywy, buntowniczy, smażony na pisklętach, czasem radosny, czasem głęboki – ten styl jest szczególnie dopasowany do osobowości bohaterów. Paulina Dolmeyer celuje w ożywianiu ich. Intensywna obecność Wandy, jej głos, jej złość, jej nieszczęście nie mogą pozostawić cię obojętnym. Portrety postaci drugorzędnych – takich jak żydowski Golberg, który uciekł z Holokaustu czy były kleryk Adam, zbawca Daphne – są również rysowane z dużą precyzją.
– Pomiędzy obliczonym dla niego czasem, a zajmującymi go wspomnieniami, prowadzą one czytelnika w tę iz powrotem w szalony wyścig: „Czasami słyszę swoje życie jak pociąg, jest wykoleił się i toczy się niezauważony przez swoją szaloną ścieżkę, wisząc na swoim miejscu jestem ostatnim, nie mogę się doczekać konfliktu ”.
– O upadku powojennej Polski mówi życie codzienne, nigdy dyskurs polityczny. Paulina Dolmeyer, która mieszkała we Francji w okresie dorastania, zanim wyemigrowała do Francji, używa tylko prawdziwych, prawdziwych, dokładnych i potężnych szczegółów.
Edward, były dziennikarz, jest „doświadczonym” biznesmenem, jest posłem do PE „kochanym przez media”, a przede wszystkim troskliwym mężem. … mąż, będąc w szpitalu, wspomina, że ”żyli razem przez stulecie … uciekli z zawalonego świata”.
„Guru mediów społecznościowych. Bardzo upada. Wolny fanatyk kawy. Entuzjasta telewizji. Gracz. Miłośnik internetu. Nieskrępowany wichrzyciel.”
More Stories
Euro 2024: Holandia od tyłu pokonała Polskę w finale grupy C przeciwko Francji
W Polsce protest przeciwko wykorzystaniu sztucznej inteligencji w radiu
Polska zabiega o czasowe zawieszenie praw azylowych z UE