Polska przyzwyczajona do kontrowersyjnych starć, tym razem była gospodarzem pojedynku mieszanych sztuk walki 3 na 1, co wywołało oburzenie społeczności sportów walki.
Oprócz UFC i jej bardzo rygorystycznych przepisów, organizacje MMA mniej dbają o etykę i zdrowie swoich sportowców. W ten weekend w Polsce zorganizowano walkę 3v1. Tak zwana „Kung-Fu Panda” mierzy się z „Swechu”, „Modlichą” i „Netedem”.
Odkryj nasze najnowsze podcasty
Naturalnie starcie szybko przerodziło się w masakrę, gdyż sędzia przerwał smutną scenę już po 14 sekundach. Po tym jak jeden z przeciwników złapał go na ziemi, Kung Fu Panda zobaczył, jak pozostali dwaj uderzają go brutalnymi ciosami, podczas gdy ten nie był w stanie się bronić.
Obrazy tego haniebnego sprzeciwu szybko rozeszły się po całym świecie i wywołały oburzenie w społeczności sportów walki. Dlatego większość obserwatorów zastanawiała się, jak stoczyć taką bitwę. „„Czuję się, jakbym był świadkiem przestępstwa”. Dopóki użytkownik nie zwolnił się na Twitterze.
Polska, kraina kontrowersji w zakresie mieszanych sztuk walki
To nie pierwszy raz, kiedy w Polsce odbywają się tego typu bitwy. Chociaż w kraju istnieje jedna z najpoważniejszych i najbardziej szanowanych organizacji MMA na świecie z KSW, pojedynek pomiędzy influencerem o karłowatości a YouTuberem trafił na pierwsze strony gazet w 2019 roku.
Po drugiej stronie globu, w Tajlandii, doszło do nierównego starcia 2 na 1, które w zeszłym roku wywołało wiele kontrowersji.
Aby nie przegapić żadnych nowości, zapisz się do naszego newslettera
„Muzyczny ninja. Analityk. Typowy miłośnik kawy. Ewangelista podróży. Dumny odkrywca.”
More Stories
Laurent Jalabert porzuca swoje fakty
Puchar Mistrzów – Tuluza: Mufaka, Kroos, Dupont… Klub Six Immortals
Polska puka do drzwi sportów francuskojęzycznych