Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

„Kocham Cię, Marwano”..: Pozdrowienia od aktorów „Plus belle la vie” Marwana El-Beriniego

„Kocham Cię, Marwano”..: Pozdrowienia od aktorów „Plus belle la vie” Marwana El-Beriniego

Pasja jest silna. Zaledwie pięć miesięcy po pożegnaniu z Michelem Corcellesem, znanym na ekranie jako Roland Marcy, który w wieku 77 lat popełnił samobójstwo, zespoły „Plus belle la vie” ponownie pogrążyły się w żałobie po odkryciu w czwartek ciała w niezamieszkanym domu w Corcelles-en-Beaujolais (Rune), wraz z dokumentami tożsamości. Marwan Brini, który grał postać Abdela Fadali w poprzedniej serii France 3, zaginął 3 sierpnia po wypadku samochodowym. Jeśli nie ujawniono jeszcze wyników sekcji zwłok, ból wśród aktorów słynnego serialu, którego powrót na antenę TF1 zaplanowano na początek 2024 r., a zdjęcia mają zostać wznowione 23 października, jest ogromny.

Podczas oczekiwania wiele osób wyraziło swój smutek w mediach społecznościowych, zwłaszcza na Instagramie. Laurent Quirosouri (na zdjęciu Thomas Marcy), Stephane Henon (Jean-Paul Buhr), Laetitia Milot (Melanie Renato), Malika Alaoui (Milla Valle) i Alexandre Fabre (Charles Frémont) dzielili prosty czarny kwadrat. To samo dotyczy Léi François, znanej z roli Barbary Evennot, wielkiej miłości do postaci granej przez Marouane’a Brinné.

Fabienne Carat (Samia Nasri), Ambroise Michel (Rudy Torres), Pauline Briscione (Emma Rhymes) i Lola Marois (Ariane Hersant) opublikowały zdjęcia swojej towarzyszki. Jeśli chodzi o Rebeccę Hampton (Celine Fremont), zapaliła świecę i skomentowała: „Dla ciebie, Isabel, dla ciebie, Marwan, dla ciebie… dla nas wszystkich”. »

„Utalentowany, kochający, zabawny, wymagający i błyskotliwy młody człowiek”.

Inni publikowali długie teksty, jak Cecilia Hornus, symbol Blanche Marcy, obecny od pierwszego odcinka Przygód Marsylii.

„Oddawanie hołdu istocie, która tak wiele wniosła, która była tak obecna i która była tak ważna, jest ryzykowne” – napisała pod zdjęciem 34-letniego aktora. Życie Marwana, tak krótkie, ale tak intensywne, to życie utalentowanego, kochającego, zabawnego, wymagającego młodego człowieka, lśniącego inteligencją i niezwykłą wrażliwością. syn. brat. Przyjaciel wielu z nas. Kochający. artysta. Zajaśniał, a także potknął się na ścieżce życia. »

READ  Marion Cotillard: Jego (nowa) rozmowa o polityce

Dodał: „Przyszłość stoi przed nim jedynie dzięki osiągnięciu tego, co osiągnął”. W exploitach. Ciągła wspinaczka, aby dostać się we właściwe miejsce. „W sercach aniołów, na tym świecie, towarzyszyli mu także ci, którzy go umiłowali” – kontynuuje tłumacz, doceniając, że „wszystko, co dzisiaj pozostało, jest przytłumione, przytłoczone swoim pięknem i elegancją (…)”. I iść dalej, wkraczając w świat bez niego, ale z nim. W sercu. Na zawsze. »

Nadège Beausson-Diagne (Sara Douala) najpierw przesłała pomysły rodzicom i przyjaciołom, a następnie podzieliła się kilkoma anegdotami. „Myślę o Tobie. Ku wspomnieniom tamtych lat Piękniejsze życie. Do śmiechu, wieczorów, dyskusji i przyjęć. Ostatnio myślałam o moim wielobarwnym kombinezonie narciarskim z lat 80. i o Twojej życzliwości dla mojego męża. Myślę o artyście, którym kiedyś byłem. Cieszę się, że poznałam wrażliwego, inteligentnego i życzliwego człowieka, jakim byłeś. „Jestem bardzo smutny… przesyłam ci wielkiego całusa”.

„Tyle razy tańczyliśmy, dopóki nie straciliśmy zmysłów”.

W tym samym kontekście David Bayot (Jawad Sangha) poświęcił list „Marwano”, jak go nazywa. Ważne spotkanie w jego życiu przed zdjęciami do serialu Trois. „Przypadkiem znaleźliśmy się w filmie krótkometrażowym i od tego momentu wiedziałem, że zostaniesz moim przyjacielem” – wspomina. Nauczyliśmy się, dorastaliśmy razem i przeżyliśmy tak wiele chwil, które cenię, że nasze kłótnie i nieporozumienia pomogły mi stać się lepszą osobą. »

Następnie aktor wspomina wspólne wspomnienia: wizyty w muzeach, „ten czas, kiedy wgryzłem się w Carambar, gdzie zostawiłem protezę zęba”, czy nawet „napady śmiechu podczas jedzenia deseru, nasze wielogodzinne wycieczki do Marsylii i Paryża. ” Próbując zrozumieć nasz świat, tańczyliśmy tyle razy, aż straciliśmy zmysły. »

Uhonorowany podczas powrotu serialu

„Gdyby nie Ty, nie byłbym tym, kim dzisiaj jestem. Jest mi bardzo smutno, bo wiem, że już Cię tu nie będzie. Ale na zawsze zachowam w sobie Twój uśmiech, Twoją życzliwość, Twoje wysłuchanie , Twoje słowa, Twoja miłość do innych, Twoja kruchość, Twoja dobroć, Twoja dobra natura, Twoja elegancja, Twoja radość życia.. „Obiecuję Ci, że to zrobisz. Będziesz świecić w nas i w naszych sercach na zawsze” zanim zakończył swoje przemówienie słowem „kocham cię” podpisanym „tatą”. Tekst, który na Instagramie pochwaliło ponad 20 tysięcy osób.

READ  Żonaty od pierwszego wejrzenia - Caroline odpycha Axela w swoją pierwszą noc poślubną i gorszy internautów

Marouane Brini zostanie także uhonorowany podczas powrotu „Plus belle la vie” na początku stycznia na TF 1.