– Galaktyka Drogi Mlecznej to niepokojące odkrycie Będzie mniej masywna niż oczekiwano, a jej krzywa rotacji będzie nietypowa w porównaniu do innych galaktyk spiralnych. Opublikowano: 07.10.2023 o 19:46 Nasza Droga Mleczna, wspaniała galaktyka spiralna. Obrazy Getty’ego W astrofizyce często staramy się rozwiązywać tajemnice na krańcach wszechświata. Jednak nie zawsze trzeba sięgać daleko w czasie i przestrzeni, aby stawić czoła niewytłumaczalnemu. Nawet nasza własna galaktyka, Droga Mleczna, stanowi przykład i jest szczególnie trudna. W rzeczywistości byłaby ona mniej masywna niż sugerowały poprzednie obliczenia, a jej całkowita masa byłaby równa 206 miliardów mas Słońca. Współczynnik cztery do pięciu razy niższy niż wszystkie wcześniej opublikowane szacunki. Wiemy to dzięki mapom wykonanym przez misję kosmiczną Gaia, która wystartowała w 2013 roku. Dzięki dwóm teleskopom satelita Gaia dokonał szczegółowego przeglądu wszystkich gwiazd Drogi Mlecznej i cierpliwie je spisał, przypisując je do każdej typ. Z dowodu osobistego. Niewidzialna materia Jeśli chodzi o naszą Galaktykę, ta nowa wartość, skorygowana w dół, może oznaczać, że Droga Mleczna ostatecznie zawiera mniej ciemnej materii, niż sądziliśmy. Przypominamy, że ciemna materia jest niewidoczna i można ją wykryć jedynie dzięki efektom grawitacyjnym otaczających ją gwiazd. To wyjaśnia, dlaczego galaktyki są sklejone ze sobą, a zwłaszcza dlaczego są tak szybkie. Z kolei ciemna materia nigdy nie została oficjalnie udowodniona i do dziś pozostaje hipotetyczna. Ale oprócz tego zmodyfikowanego bloku poniżej, istnieje jeszcze jeden fragment danych, który wprawia wszystkie obliczenia w chaos. Jak wiemy, Galaktyka Drogi Mlecznej jest jedną z galaktyk spiralnych. Badanie opublikowane pod koniec września w Journal of Astronomy and Astrophysics ujawniło, że jej krzywa rotacji jest rzeczywiście niezwykła. Nie są płaskie, jak to zwykle bywa w przypadku galaktyk spiralnych, ale zaczynają szybko rozpadać się. Tak zwany rozpad „keplerowski”, ponieważ podlega prawom Keplera, które, jak pamiętamy, określają rotację satelitów w zależności od ich odległości od ciała głównego. Mówiąc prosto, im dalej satelita znajduje się od obiektu, wokół którego krąży, tym niższa jest jego prędkość obrotowa, co jest całkiem logiczne. Prawo, które dotyczy na przykład planet naszego Układu Słonecznego. Niesamowita obserwacja Stąd zdziwienie, że astrofizykom udało się odkryć te informacje wynikające z mapowania i obserwacji satelity Gaia. Do tego stopnia, że można zadać pytanie, czy słynna ciemna materia faktycznie istnieje. Wszystko tutaj jest tylko spekulacjami i teoriami. Jest ich zbyt wiele, aby je wymienić na tych stronach. Pojawiły się nawet dziwne hipotezy. Takich jak ten, który zakłada istnienie antygrawitacji do opisu niektórych cząstek. Pobudziłoby to obecność ujemnych mas we wszechświecie i wykluczyłoby ingerencję jakiejkolwiek ciemnej materii lub energii. Należy pamiętać, że prawdopodobieństwo, że ta hipoteza jest prawdziwa, jest bardzo niskie. Pascala Javelleta Od 1992 roku pracuje jako dziennikarz w dziale kulturalnym. Zajmuje się głównie kinem, ale pisze także z innych dziedzin. Zwłaszcza nauka. Jako taki jest także matematykiem.Więcej informacji@Pascal Javillet Znalazłeś błąd? Zgłoś go nam. jeden komentarz Tommy Vercetti„Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Pragnący być pionierem kulinarnym. Przyjazny miłośnik piwa.” Continue Reading Previous Deep Rock Galactic rozpoczyna grę z zupełnie nową podgrą zaplanowaną na przyszły rokNext W najbliższą niedzielę 10 seriali ilustrujących szaleństwo Amazona Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedziTwój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *Komentarz * Nazwa * E-mail * Witryna internetowa Zapamiętaj moje dane w tej przeglądarce podczas pisania kolejnych komentarzy. Δ More Stories 2 min read Tech Muzyka Nintendo: Le Spotify wyprodukowane na Nintendo 31 października, 2024 Tommy Vercetti 2 min read Tech Cyberpunk 2077 nie umarł, CD Projekt ogłasza wielkie ogłoszenie dla całej społeczności 31 października, 2024 Tommy Vercetti 2 min read Tech Nowa trójka astronautów wyrusza na chińską stację kosmiczną 30 października, 2024 Tommy Vercetti
More Stories
Muzyka Nintendo: Le Spotify wyprodukowane na Nintendo
Cyberpunk 2077 nie umarł, CD Projekt ogłasza wielkie ogłoszenie dla całej społeczności
Nowa trójka astronautów wyrusza na chińską stację kosmiczną