” To nie był łatwy czas. Wszyscy czekali na wyjaśnienia i informacje. Niestety, dotknęło to zmarłych. To bardzo trudna sytuacja. Po wyjaśnieniu faktów uspokoiliśmy się ponownie i skupiliśmy na tym, co mamy do zrobienia. „.
I tak w piątek na konferencji prasowej Robert Lewandowski (34 lata, 134 występy, 76 goli, podwójny rekord z Polską), aby uświadomić sobie, jak on i jego koledzy z drużyny odczuli upadek pocisku, na południu kraju we wtorek. Pocisk trafił w polską wioskę Przewodów w pobliżu granicy z Ukrainą, zabijając dwie osoby i budząc obawy przed poważną eskalacją wojny prowadzonej przez Rosję na Ukrainie.
Polska wciąż pokonała Chile (1:0) w meczu towarzyskim
Podczas gdy Kijów początkowo oskarżył Moskwę o atak na terytorium Polski, Warszawa i NATO zaprzeczyły tym twierdzeniom, twierdząc, że eksplozję spowodował ukraiński pocisk obrony powietrznej wystrzelony w celu przechwycenia rosyjskiego ostrzału infrastruktury cywilnej.
W czasie wybuchu epidemii Polska przebywała w Warszawie na meczu mistrzostw świata z Meksykiem (wtorek), a następnie zmierzyła się z Arabią Saudyjską, przygotowując się do towarzyskiego meczu z Chile (1:0, środa). (sobota 26 listopada) i Argentyna (środa 30).
More Stories
Euro 2024: Holandia od tyłu pokonała Polskę w finale grupy C przeciwko Francji
W Polsce protest przeciwko wykorzystaniu sztucznej inteligencji w radiu
Polska zabiega o czasowe zawieszenie praw azylowych z UE