Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

12 migrantów zabitych na granicy białorusko-unijnej

Kredyty obrazkowe: MAXIM GUCHEK / AP

Od tego lata na granicy białorusko-unijnej rozgrywa się humanitarny dramat. Tysiące ludzi, głównie imigrantów z Bliskiego Wschodu, zostaje uwięzionych między granicami białoruską i polską, złapanych w nieludzkiej grze geopolitycznej i ryzykując życiem.

Co najmniej dwanaście osób straciło życie Według polskich mediów Straty te mogą być znacznie większe. Pogranicze jest już zmilitaryzowane przez polskie władze, które rozmieściły 15 000 żołnierzy, postawił ogrodzenie z drutu kolczastego Zakazuje dziennikarzom i organizacjom humanitarnym wstępu na teren, a także organizuje prawdziwy blackout medialny.

Obrzydliwa sytuacja, która wydaje się być zaaranżowana przez reakcyjny rząd Łukaszenki w konfrontacji z Unią Europejską, jak wyjaśnił Philip Alcoy w permanentna rewolucja 12 listopada:

Wszystko wskazuje na to, że migranci ci przybyli do Mińska w pogoni za zwodniczą obietnicą łatwiejszego dostępu do europejskiej ziemi. Władze białoruskie rzekomo skierowały ich do Mińska, a następnie natychmiast przerzuciły na granicę. W ten sposób białoruski prezydent Aleksander Łukaszenko będzie naśladował reakcyjną politykę szantażu imigracyjnego Turcji Erdogana, a nawet Maroka pod rządami króla Mohammeda VI. Rzeczywiście, te dwa systemy umiejętnie manipulują przepływami migracyjnymi w celu uzyskania koncesji (i finansowania) od UE, zapewniając jednocześnie niezwykłą usługę „outsourcingu” zarządzania przepływami uchodźców do UE. Osobliwością przypadku Łukaszenki jest to, że podczas gdy Maroko i Turcja w jakiś sposób korzystają ze swojego położenia geograficznego jako „bramy do Europy” na szlaku migrantów, reżim białoruski wszystko sfabrykował. Ta sytuacja rozgrywa się i bezwstydnie bawi się życiem tysięcy mężczyzn, kobiet i dzieci szukających lepszej przyszłości. „

6 grudnia br. raport z Francja 24 Wrócił do tej metody. Wielu imigrantów tłumaczy manipulację, której zostali poddani. Wydaje się, że stworzono prawdziwą organizację, która ma kierować tych migrantów do polskiej granicy. Widać, że kandydaci do wyjazdu łatwiej o wizę, niż są wrabiani w strefie przygranicznej, gdzie są blokowani, a białoruscy pogranicznicy zachęcają ich do przejścia po stronie polskiej. Krajowa linia lotnicza Belavia, a także państwowa firma turystyczna Tsentrkurort „Oskarżony o odgrywanie kluczowej roli w regulowaniu przejścia migrantów”, ostatnio dołączył „Czarna lista Unii Europejskiej na Białorusi”, w tym nazwy osób fizycznych i prawnych objętych sankcjami UE, Gazeta donosiła naukowiec.

READ  Platforma. Ursula von der Leyen: „Zanieczyszczenie musi mieć swoją cenę”

Od 18 listopada wyczarterowano loty, aby sprowadzić setki osób z powrotem do Iraku. przez kilkaset z nich”, konkretny LCIKilka dni po spotkaniu Angeli Merkel z Łukaszenką.

Sytuacja ta ma miejsce w kontekście wzmożonych napięć między Unią Europejską a Białorusią, ale także z Rosją, w których w pułapce znajdują się migranci.

Oprócz reakcyjnego wyzysku Łukaszenki, ta gra geopolityczna podkreśla także represyjną politykę zamykania granic Unii Europejskiej. Śmiertelna polityka, jak się ponownie okazało dwa tygodnie temu, tragedia u wybrzeży Calais, w której utonęło 27 migrantów. To właśnie antyimigracyjna polityka UE pozwala na wykorzystywanie kwestii migracji w napięciach geopolitycznych. W obliczu tej gry retro bardziej niż kiedykolwiek konieczne jest otwarcie granic!