Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Wirus ruletki – wersja

Szkoła pod Covid-19, czyli ciernista tajemnica epidemii. Po trzytygodniowej przerwie, poniedziałkowe zajęcia indywidualne wracają do juniorów (uczniowie gimnazjum i liceum powrócą do szkoły dopiero 3 maja) w szczególnie napiętym stanie zdrowia. Chociaż spada od dwóch tygodni, krzywa liczby nowych codziennych infekcji utrzymuje się na najwyższym poziomie na bardzo wysokim poziomie, średnio około 30 000 przypadków dziennie. Sama liczba jest prawdopodobnie niedoszacowana w świetle znacznego spadku w ostatnich tygodniach liczby osób poddawanych badaniom przesiewowym. W szpitalu usługi nadal nie są w stanie podwyższonego napięcia, z co najmniej 30 000 pacjentów w szpitalu i prawie 6 000 na oddziałach intensywnej terapii. Więc pytanie boli: czy jest za wcześnie, aby ponownie otwierać szkoły? Niekoniecznie minister edukacji narodowej Jean-Michel Blancer, który powtórzył w tę niedzielę „Sama szkoła nie jest odpowiedzialna za epidemię”. W grupie LCI.

Dla epidemiologa Antoine Flahalle, profesora zdrowia publicznego i dyrektora Instytutu Zdrowia Globalnego Uniwersytetu Genewskiego, odpowiedź jest mniej jasna. „Epidemia w obszarze czegoś, co wygląda jak ciało dużego pacjenta, jest wyleczona przez połączenie interwencji profilaktycznych i leczniczych. Końcowe rozdziały są jednym z nich. Dziś to ciało wydaje się być w naprawie i powiedziano nam, że jeden z zabiegów, który wydawał się działać dobrze, jest usuwany. Oczywiście tak. Ryzykowne, On opisuje. Przedłużenie okresu zamknięcia szkół nie jest obowiązkowe, ale koniecznie należy szukać innych środków zaradczych, aby zapewnić obecny pozytywny rozwój sytuacji. W szczególności robię wszystko, aby szkoły nie zamieniły się ponownie w epicentrum rozprzestrzeniania się Covid, które niestety przez rok znajdowało się we Francji ”.

Bardziej jasne paradoksy

Uczeni są zgodni co do tego: „Szkoły są miejscem przenoszenia wirusów, zwłaszcza wśród uczniów”. Podsumowuje, na przykład, Rada Naukowa w opinii z 11 marca. „Szkoły nie są sercem reaktora epidemii wirusa Covid-19, jak na przykład w przypadku grypy, gdzie wirus zacznie się rozprzestrzeniać wśród dzieci, a następnie puchnie, zanim dotrze do reszty populacji”, Pyta epidemiolog Arnaud Fontanet. Ale są zwierciadłem tego, co dzieje się w społeczeństwie. Ponieważ wirus rozprzestrzenia się obecnie w kraju, środowisko szkolne może nadal być ważnym elementem rozpowszechniania i nie możemy tego ignorować ”.

READ  Cztery znaki, o których powinieneś wiedzieć

Po stronie Avenue de Grenelle Jean-Michel Blancer nadal ograniczał zaangażowanie szkoły w dynamikę epidemii. „Dzieci, które są zarażone, przez większość czasu, kiedy wchodzimy w górę łańcucha zanieczyszczeń, nie są w ogóle zarażane w szkole, ale w rodzinie”. Powiedział 19 marca w telewizji BFM.

Słowa mocno kontrastujące z wynikami zaktualizowanymi dwa tygodnie temu przez Instytut Pasteura, W Comcor zbadaj jego własne, Który konkretnie wspomniał, że zapisanie dziecka na studia lub do liceum reprezentuje A. „Zwiększone ryzyko infekcji u dorosłych”, Odpowiednio za + 27% i + 29%. Kierując się tą samą logiką, Minister Edukacji Narodowej tylko to powtórzył „Zamknięcia szkół w żadnym wypadku nie są cudownym lekarstwem na epidemię”, Stan na LCI Group, 21 marca. Tutaj ponownie stawia się w całkowitym dysonansie z danymi naukowymi. w Badanie referencyjne opublikowane 16 listopada w NaturaI Aby ocenić wpływ różnych interwencji w 226 krajach na tempo reprodukcji wirusa, naukowcy twierdzą, że Zamknij placówki edukacyjne Jest to dotychczas drugi najbardziej skuteczny środek Zrezygnuj z małych zgromadzeń I z przodu „Ograniczenia graniczne”.

Skoncentruj się na testowaniu

Trudno jest w tej chwili ocenić prawdziwy wpływ ostatnich trzech tygodni bez szkoły na miejscu – jest jeszcze za wcześnie, a spadek liczby pokazów zaciera granice – ale dla Vitorii Collizy, badaczki Inserm na czele „laboratorium modyfikacji epidemii”, „Bez wątpienia” Zamknięcia szkół odgrywają ważną rolę. „Bardzo trudno jest dokładnie rozróżnić, co jest w ścisłym znaczeniu nieobecności uczniów w klasie i rzeczy z tym związanych, takich jak rodzice, którzy nie mają już między nimi interakcji, lub praca zdalna, która musi być właściwa miejsce. Ewoluować. W Halloween iw lutym zauważyliśmy już, że święta przyniosły dodatkowe spowolnienie krzywej. Boże Narodzenie było bardziej skomplikowane, z podróżami i zjazdami rodzinnymi. Tam również zauważamy, że wskaźniki zakażeń wśród młodych ludzi w wieku od 0 do 9 lat gwałtownie i znacząco spadają ”.

READ  Naukowcy rejestrują, co dzieje się w mózgu w momencie śmierci

Potwierdzając harmonogram ponownego otwarcia sal lekcyjnych na konferencji prasowej w ubiegły czwartek, wydaje się, że premier Jean Castex nadal chce pokazać, przynajmniej w swoim wystąpieniu, odrobinę jasności co do podstawowej sytuacji szkół: W pełni rozumiem argumenty, że poprawa zdrowia jeszcze nie wystarczy. […] Musimy także wyciągnąć wszystkie konsekwencje, wiążąc je z surowymi warunkami, które pozwolą wznowić zajęcia w przyszły poniedziałek, w ramach ewentualnych ram profilaktycznych.

Dobrze, według epidemiologa Antoine’a Flahaulta, któremu przykro było widzieć rząd Zamknij oczy na rzeczywistość Sekcje W dynamice wirusów. „Pewne jest, że po zaprzeczaniu oczywistości od początku epidemii nic nie zrobiono, aby poważnie zabezpieczyć instytucje”. Leczyć. Półmaski, manierki, wentylacja z certyfikatem CO2, testy, szczepienia dla nauczycieli: to wszystko „Główne tematy”Zdaniem badacza, czy Minister Edukacji Narodowej zajmie się nimi twarzą w twarz, aby zapobiec zanieczyszczeniom? Jak stwierdzono w niedawnej opinii Rady Naukowej, wdrożenie kompleksowego i regularnego egzaminu jest jednym z kluczowych elementów: według najnowszej analizy naukowców Alaina Barrata (CNRS) i Vittorii Colizza cotygodniowe egzaminy co najmniej 75% studentów zmniejszyć liczbę przypadków o 50%, co jest trzykrotnie skuteczniejsze niż strategia kwarantanny separacyjnej.