Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

We Francji w 9 firmach odnaleziono prawie 800 kilogramów

We Francji w 9 firmach odnaleziono prawie 800 kilogramów

Prawie trzy tony mięsa pochodzącego od chorego bydła ubitego nielegalnie w Polsce wyeksportowano do dziesięciu krajów, w tym do Francji.

Francuski minister rolnictwa Didier Guillaume poinformował w piątek, że służba zdrowia podległa Ministerstwu Rolnictwa znalazła „795 kilogramów” zepsutego polskiego mięsa w „dziewięciu firmach” działających w sektorze rolno-spożywczym we Francji.

Minister przypomniał, że z tej kwoty „150 kilogramów” odzyskano od „oszukanych” francuskich firm już dwa dni po ogłoszeniu o wszczęciu w Polsce śledztwa w sprawie uboju i wprowadzania do obrotu chorego bydła przez miejscową rzeźnię, część z których dystrybuowano w kilku krajach Unii Europejskiej.

Nie ma zagrożeń dla zdrowia?

Jak podaje Państwowa Komisja Weterynaryjna, prawie trzy tony mięsa pochodzącego od chorego bydła poddanego nielegalnemu ubojowi w Polsce zostało wyeksportowane do dziesięciu krajów. „2,7 tony sprzedano do krajów UE”, m.in. do Finlandii, Węgier, Estonii, Rumunii, Szwecji, Francji, Hiszpanii, Litwy, Portugalii i Słowacji – poinformował szef polskich służb weterynaryjnych Paweł Nemchuk.

Dodał, że „listy dystrybucyjne są sporządzane, a towary odbierane są przez firmę, która je wysłała”, wyjaśniając, że mięso zostało szybko wycofane z handlu, a niektóre kraje już je zniszczyły. „Wołowinę i przetwory z wołowiny można jeść w spokoju” – zauważył Jaroslav Pinkas, inspektor sanepidu, bo nie ma zagrożenia dla zdrowia i nie ma zagrożenia biologicznego.

Redakcja RMC (z AFP)

READ  Polska marzy o zostaniu regionalnym hubem gazowym