Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Warszawa chce, aby pierwsza armia UE stanęła twarzą w twarz z Moskwą

Warszawa chce, aby pierwsza armia UE stanęła twarzą w twarz z Moskwą

Premier Polski Donald Tusk.
Aleksandra Szmigiel/REUTERS

Polska chce zwiększyć swój budżet obronny.

W Warszawie

Łacińskie sformułowanie „Si vis Pacem, para bellum” („Jeśli chcesz pokoju, szykuj się do wojny”) było na ustach wszystkich strategów wojskowych w Warszawie. Na granicy z Ukrainą, Kaliningradem i rosyjskim terytorium Białorusi Polska ogłosiła, że ​​chce rozpocząć działalność w 2022 roku. „Najpotężniejsza armia w Europie” Do 2035 roku

Cel ten wymaga ogromnych inwestycji w obronność: Warszawa chce tam przeznaczyć 4% swojego PKB, podczas gdy NATO zaleca 2%. W latach 2022–2023 jej budżet przeznaczony na broń wzrósł z 12 do 20 miliardów euro. Miesiąc po inwazji na Ukrainę planowana i wyważona eskalacja Ustawy o bezpieczeństwie wewnętrznym. „Pozwala nam zmodernizować naszą armię za pomocą wszystkiego, czego nie mieliśmy przed rosyjską inwazją”.– wyjaśnia Anna Legucka, analityk ds. rosyjskich w Polskim Instytucie Stosunków Międzynarodowych.

A więc żadnego sprzętu produkcji radzieckiej. Polska wydała ponad dwadzieścia…

Ten artykuł jest zarezerwowany dla subskrybentów. 66% pozostało do odkrycia.

Chcesz przeczytać więcej?

Natychmiast otwórz wszystkie elementy.

Już subskrybowane? zalogować się

READ  Francja w grupie Polska na mundialu 2023