Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

W Polsce Kościół katolicki nadal mobilizuje się na rzecz ukraińskich uchodźców

W Polsce Kościół katolicki nadal mobilizuje się na rzecz ukraińskich uchodźców

Tysiące wolontariuszy w kościołach zorganizowało lub stworzyło kolekcje artykułów pierwszej potrzeby na Facebooku „Łóżka Banki”. Dzięki powszechnej mobilizacji Polski Kościół Katolicki został przyjęty przez Ukraińców, zwłaszcza kobiety i dzieci, parafianie i kościoły zakonne oraz niektórzy biskupi.

„Ta sytuacja naprawdę zmieniła nasze społeczeństwo i nasz kościół”.

Przy około 3,8 milionach Ukraińców wkraczających od 24 lutego, co pozostało z tego przypływu jedności? Polska ? Entuzjazm wczesnych ludzi nieco opadł, przyznajcie wszystkim entuzjastom, z którymi przeprowadzono wywiady. Wśród nich Malkorsata Similevska, święta zwykła kobieta, która przez trzydzieści lat opiekowała się bezdomnymi. Około 50 ukraińskich uchodźców przebywa obecnie w różnych domach prowadzonych przez jego Fundację Chleb Życia.

„Ludzie męczą się potrzebami, a w dodatku często dochodzą do granic swoich możliwości finansowych i zjadają inflację”., zeznaje. W rzeczywistości inflacja w Polsce osiągnęła w maju 13,9% rok do roku.

„JednakżeCzasami od razu dodaje się przydomek „Matka Polka Teresa”, Współczucie i współczucie pozostają takie same. Ta sytuacja naprawdę zmieniła naszą społeczność i nasz kościół. Przez trzydzieści lat we wsi, w której mieszkam w centralnej Polsce, sąsiedzi nic nam nie oferowali. Teraz przynoszą nam datki ”

„Trudno było utrzymać mobilizację przez tak długi czas, zwłaszcza że liczba osób potrzebujących pomocy w nagłych wypadkach znacznie spadła w ostatnich tygodniach”.Wielu uchodźców wraca Ukraina Albo udaj się do innych krajów zachodnich, jak podkreślił Mgr Krzysztof Zadarko, przewodniczący Komisji Episkopatu ds. Imigracji.

Udogodnienia recepcyjne są zawsze obfite?

Jednak struktury, które przyjmują uchodźców – takie jak klasztory i domy parafialne – są zawsze pełne. „W całej Polsce w naszych domach i w odpowiednich miejscach przebywa 149 osóbWyjaśnia Krzyż Ksiądz Damian Cherniak jest odpowiedzialny za pomoc jezuitom w Polsce. Teraz zdecydowaliśmy się skoncentrować na pomocy długoterminowej, edukacyjnej, medycznej i psychologicznej. ja

Ze swojej strony inicjatywę tę podtrzymuje również Caritas Bolska, kluczowa postać w działalności humanitarnej polskiego Kościoła. „Od początku wiedzieliśmy, że będzie to bardziej maraton niż sprint”.– obiecuje Maciej Dubicki z Biura Prasowego Caritas. Oprócz pomocy w nagłych wypadkach w ośrodkach i stacjach granicznych oraz konwojach humanitarnych wysyłanych na Ukrainę, Caritas stopniowo otworzył w ostatnich miesiącach około trzydziestu ośrodków w największych miastach. „Są to miejsca, w których można uzyskać pomoc psychologiczną i prawną, a czasem pomoc w znalezieniu pracy. I vouchery, podstawowe artykuły pierwszej potrzeby…”

Zachęcaj do integracji

Jeden z takich domów, znany jako „Przyjazny Dom”, został otwarty 9 czerwca w miejscowości Laplin we wschodniej Polsce. Lokalny Caridas, który przez kilka miesięcy był jednym z największych centrów logistycznych pomocy humanitarnej w Polsce ze względu na swoje położenie geograficzne, teraz koncentruje się na projektach długoterminowych. „Z czterech prowadzonych przez nas hosteli przyjmujemy około 500 osób. Zaczęliśmy tam lekcje języka polskiego i teraz zamierzamy stworzyć szkołę językową.Jak wyjaśnia rzeczniczka Caritas Lublin Joanna Banczerowska.

READ  Sąd Najwyższy uznał, że niektóre artykuły traktatów europejskich są niezgodne z konstytucją

Konferencja Episkopatu się przygotowuje „Przewodnik powitalny uchodźcy”, który powinien zostać wydany na początku roku szkolnego – mówi bp Jatarko. W pierwszej kolejności rekomendowane będą dwie metody działania: zapewnienie bezpłatnych lekcji języka polskiego i bezpośredniego kontaktu rodzin polskich i ukraińskich oraz mobilizacja wolontariuszy w kościołach. Celem jest promowanie ich integracji ze społecznością przyjmującą. Dziś, z powodu barier językowych i niepewności co do przyszłości, Ukrainki często izolują się.

——————-

„Pomoc dla Ukraińców przyciąga nieaktywnych ludzi do cerkwi”

ojciec jezuita Chesla Vasilevsky, Duchowni dla par i młodzieży w kościele św. Andrzeja Boboli w Warszawie

„Po mojej niedawnej wizycie w naszym domu w Gwinei stwierdzam, że pomaganie Ukraińcom przyciągnęło ludzi do kościołów, które tam jeszcze nie są aktywne. Kościół w Polsce jest często bardzo ceremonialny i bardzo tradycyjny. W niektórych kościołach czasami nie oferuje się żadnych zajęć Wdrożenie bardzo zachęciło ludzi, zwłaszcza młodych, myślę, że jest to twórcze doświadczenie dla społeczności.