Czy jedna czwarta imigrantów aresztowanych i przeszukiwanych na granicy polsko-białoruskiej jest zamieszana w przestępczość lub ma powiązania z organizacjami terrorystycznymi? Liczba ta na pierwszy rzut oka budzi podejrzenia, ale wywołała silny sprzeciw wśród obrońców praw człowieka podczas konferencji prasowej 27 września między ministrami spraw wewnętrznych i obrony RP Mariuszem Kamińskim i Mariuszem Blaskiem. Został potępiony przez konserwatywny rząd PiS jako kolejny krok w humanizacji imigrantów.
W obliczu kryzysu migracyjnego w sierpniu za panowania Aleksandra Łukaszenki ten „nowy krok” to pedofil i dżul podarowany warszawskim mediom, że dokumenty przyrodnicze podobno zostały zaparkowane na telefonach komórkowych i kartach pamięci granica. Zdjęcia były szeroko rozpowszechniane przez prorządowe gazety i wiadomości telewizyjne głównego kanału informacji publicznej. „Polityczna poprawność każe nam nie mówić o tych sprawach, ale bezpieczeństwo naszej ojczyzny jest najważniejsze” – powiedział. Nacisk Marius Bloscock.
Wątpliwości co do jakości dokumentów
Obaj ministrowie komentowali obszerną prezentację multimedialną, w której ujawniono liczne dokumenty i obrazy świadczące o niebezpieczeństwie zatrzymanych: zdjęcia ze ściętymi głowami i spotkaniami grup terrorystycznych, osoby w przeszkoleniu wojskowym i mundurach, narkomani i fałszywe dokumenty. Wielu kontrolowanych ludzi sympatyzuje z grupami terrorystycznymi, w tym Talibami i Palestyńskim Islamskim Dżihadem. Dwadzieścia procent ma długotrwałe powiązania z rosyjskim rządem. powiedział pan Komiński.
Według ministra od sierpnia na granicy zarejestrowano 9400 prób nielegalnego przemytu: 8200 odrzucono, a 1200 aresztowano i zatrzymano. Było dwieście osób „Dokładnie zweryfikowane” Przez polskie służby wywiadowcze. Pan. Według Kamińskiego „Jeden na czterech ma niebezpieczne związki, [se livre à] Nielegalne praktyki. Jedna na dziesięć osób ma powiązania z organizacją terrorystyczną lub grupą przestępczą.
Dla wielu widzów prawdziwość dostarczonych dokumentów rodzi pytania. Kiedy urządzenia elektroniczne są odpowiednio testowane na granicy, czy niebezpieczni ludzie nie byliby bardzo ostrożni? Wątpliwości budzi również jakość niektórych dokumentów. Według strony dochodzenia OKO.pressZdjęcie jubileuszowe pochodzi ze zrzutu ekranu wideo, które od dłuższego czasu krąży w Internecie.
Powinieneś przeczytać 31,72% tego artykułu. Reszta przeznaczona jest tylko dla subskrybentów.
„Guru mediów społecznościowych. Bardzo upada. Wolny fanatyk kawy. Entuzjasta telewizji. Gracz. Miłośnik internetu. Nieskrępowany wichrzyciel.”
More Stories
Euro 2024: Holandia od tyłu pokonała Polskę w finale grupy C przeciwko Francji
W Polsce protest przeciwko wykorzystaniu sztucznej inteligencji w radiu
Polska zabiega o czasowe zawieszenie praw azylowych z UE