Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

W Londynie farba „przeciw oddawaniem moczu” jest używana, aby uniemożliwić mężczyznom oddawanie moczu na ulicy

W Londynie farba „przeciw oddawaniem moczu” jest używana, aby uniemożliwić mężczyznom oddawanie moczu na ulicy

Opublikowano w piątek, 20 stycznia 2023 r. o 17:22

Londyńska dzielnica Soho, słynąca z imprezowego życia nocnego, testuje nowy sposób rozwiązania odwiecznego problemu mężczyzn oddających mocz na ulicach: malowanie ścian dziwaczną „odporną na sikanie” farbą.

Władze dzielnicy, w której znajduje się wiele barów, restauracji i teatrów, ale także około 3000 mieszkańców, zabrały się za przemalowanie słynną farbą ścian w dwunastu strategicznych miejscach.

Tworzy na ścianach przezroczystą, hydrofobową powłokę, która odpycha mocz i jest sposobem na szybkie ukaranie przestępców.

„Jest to bardzo skuteczne, a dowodem na to jest” – powiedziała AFP lokalna radna Aisha Liss, wyjaśniając skutki opryskiwania poprzez spryskiwanie ściany butelką wody.

Rada Miasta Westminster, która obejmuje Soho, rozpoczęła projekt po otrzymaniu wielu skarg od mieszkańców, pracowników i firm w okolicy.

„Oczywiście mocz nie jest zbyt przyjemny, a nasza populacja jest gburowata” — przyznaje pani Lees.

„Rano wychodzą spod drzwi, a ty masz ten zapach moczu” – dodaje, podkreślając prawo swoich wyborców do „życia w czystym i bezpiecznym środowisku”.

Lokalne władze, które zdecydowały się na użycie tej farby po zapoznaniu się z podobnymi doświadczeniami w innych miejscach, zwłaszcza w Niemczech, planują przemalowanie dziesięciu ścian w strategicznych miejscach Soho.

Malowane fasady głosiły: „Ta ściana nie jest pisuarem”.

Rada Miasta Westminster wydaje co roku prawie 1 milion funtów (1,15 miliona euro) na czyszczenie ulic i spryskiwanie wodą ludzi zanieczyszczonych moczem. Ma nadzieję, że farba pozwoli mu obniżyć te koszty.

„Zobaczymy, jak dużą różnicę to zrobi za sześć miesięcy i czy w powietrzu będzie trochę tego zapachu” – mówi Lees.

– Nieprzyjemne zapachy –

Podczas gdy oddawanie moczu w miejscach publicznych jest częstym problemem w dzielnicach tętniących życiem nocnym, mieszkańcy Soho twierdzą, że temat ten jest szczególnie krytyczny na ich ulicach.

READ  Konserwatyści wygrali po kampanii zdominowanej przez gospodarkę

Na niewielkim obszarze w sercu brytyjskiej stolicy znajduje się ponad 400 znaków z licencjami na sprzedaż alkoholu, z czego około jedna czwarta to późno w nocy, mówi Tim Lord, lokalny mieszkaniec, który stoi na czele stowarzyszenia działającego na rzecz mieszkańców.

„Więc z dnia na dzień można mieć tysiące ludzi pijących, a tego lata, przy zamkniętych toaletach, SoHo śmierdzi” – mówi.

Dodaje: „Jeśli farba zapobiegająca siusiom zadziała, zmniejszy problem nieprzyjemnego zapachu na ulicach, zwłaszcza latem, co jest mile widziane. Mamy nadzieję, że zadziała”.

Władze lokalne oceniają również celowość podwyższenia grzywien dla przestępców: oddawanie moczu w miejscach publicznych jest obecnie przestępstwem zagrożonym grzywną w wysokości od 50 do 80 funtów (od 57 do 91 euro).

Tymczasowe pisuary zostały również zainstalowane w różnych miejscach w okolicy od czwartku do niedzieli, kiedy Soho jest szczególnie zatłoczone.

Ale jednocześnie spadła liczba stałych toalet, mówi Lord. Ostatnie dwie podziemne toalety w okolicy zostały zamknięte na czas pandemii i nie zostały ponownie otwarte.

Pan Lord dodaje, że jest to „szczególnie angielski problem”, którym należy się zająć. „Nie trzeba podróżować bardzo daleko w Europie czy Ameryce Północnej, aby znaleźć idealnie czyste, dobrze zarządzane toalety publiczne”.

„Soho to bardzo ważna historyczna część Londynu, założona w latach pięćdziesiątych XVII wieku” — mówi. Chcielibyśmy, aby nasza lokalna rada przejęła to”.