Jemeńscy rebelianci Houthi, zwolennicy sprawy palestyńskiej, atakują statki, które według nich są powiązane z Izraelem, za pomocą dronów i rakiet. Skutek: izraelski port Aszdod zwalnia.
opublikowany
Czas czytania: 1 minuta
Według Instytutu Studiów nad Bezpieczeństwem Narodowym, niezależnego ośrodka badawczego stowarzyszonego z Uniwersytetem w Tel Awiwie w Izraelu, od 19 listopada na Morzu Czerwonym odnotowano ponad 20 ataków. Co najmniej około 55 statków zawrócono z pierwotnego kursu. Decyzję tę podjęto, aby uniknąć zagrożenia ze strony rebeliantów Houthi, nawet jeśli oznaczało to długi objazd wokół Afryki. Konsekwencje gospodarcze zaczynają być już widoczne w Izraelu, szczególnie w porcie Aszdod, największym porcie kraju. Jej działalność wyhamowała już od początku wojny, a kryzys na Morzu Czerwonym nie pomógł jej sprawom.
W ogromnym porcie Aszdod zatrzymały się prawie wszystkie dźwigi. Kontenery pozostały na ziemi, a tradycyjny balet ciężarówek zniknął. Siergiej, kierowca ciężarówki, potwierdza otaczający spokój. „Port jest w połowie pusty, nie ma kontenerów. Samochody, które importujemy do Izraela, a także nowe samochody, również nie docierają w dużych ilościach. A podczas tej wojny są całe firmy, które nie mogą nie pracować”.„, ogłoszenie.
Podwyżki cen możliwe są w styczniu
Inne firmy zwalniają, jak na przykład firma importowo-eksportowa, w której pracuje księgowy Rafael Meroz. Jego firma doświadcza opóźnień w dostawach, ponieważ statki przewożące oczekiwany towar unikają obecnie Morza Czerwonego. „Importujemy mrożone ryby z Chin i Wietnamu, zwłaszcza tuńczyka, w kontenerach przez Morze Czerwone. Gdybyśmy musieli kontynuować podróż dookoła Afryki, byłby to bardzo duży problem– Martwi się.Podatki na żeglugę wzrosły dwa lub trzy razy, a stawki ubezpieczeń wzrosły. Wszystko wzrosło„, dodaje.
W ten sposób rebelianci Houthi w Jemenie są w stanie zakłócić całą sekcję światowej gospodarki, jak wyjaśnia izraelska ekonomistka Elise Briseis. „To współcześni piraci, którzy wpływają na cały handel międzynarodowy. Nie robią tego dla pieniędzy, robią to dla polityki. Więc ceny też wzrosną„Możliwe jest, że ceny dla konsumentów wzrosną od stycznia, jeśli kryzys na Morzu Czerwonym będzie się utrzymywał, zwłaszcza w przypadku wyrobów tekstylnych, które często importuje się z Azji” – mówi.
„Bacon ninja. Adwokat podróży. Pisarz. Nieuleczalny ekspert w dziedzinie popkultury. Zły maniak zombie. Ekspert od kawy przez całe życie. Specjalista od alkoholu.”
More Stories
Dlaczego zaangażowanie Korei Północnej budzi strach przed eskalacją w stosunkach z Koreą Południową
Stany Zjednoczone i Korea Południowa żądają od Pjongjangu wycofania swoich sił z Rosji
Rząd ogłasza trzydniową żałobę narodową, a liczba ofiar śmiertelnych sięga 72 ofiar