Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Tour de France – Etap 16 – Romain Bardet K.-O.  : „W Péguère było mi przykro jechać z prędkością 5 km/h”

Tour de France – Etap 16 – Romain Bardet K.-O. : „W Péguère było mi przykro jechać z prędkością 5 km/h”

Była to dopiero pierwsza z trzech prac z Pirenejów, a na papierze była najmniej trudna. Ale on stał się główną ofiarą i na nieszczęście dla Romana Bardeta zakochała się w nim. W zasadzce u stóp podium (czwarte) na starcie Carcassonne we wtorek, Francuz oddał ponad trzy i pół minuty na główne okresy, w których wyraźnie nie uczestniczył we wtorek. z powrotem do 9. miejsce na końcu tego, co on nazywaJeden z najgorszych dni od jakiegoś czasu„.

Z Port de Lers, pierwsza z dziewięciu przełęczy wspięła się w Pirenejach od wtorku do czwartku, kapitan DSM ustąpił. U stóp Mur de Péguère ponownie dołączył do grona faworytów, ale na tym drugim wejściu nie było cudu. Po upadku z pierwszych klifów Bardet żył ”test„.”w większymOn mówi, Szkoda mi było, gdy zobaczyłem, żeby jechać do 5 km/h. Tak było, starałem się nie poddawać, ale nie mogłem utrzymać stałego, wysokiego tempa. „

Tour de France

Profil, rozkłady jazdy i mapa: wszystko, co musisz wiedzieć o etapie 17

27 minut temu

Na szczęście dla niego i na swoje nieszczęście mógł liczyć na wsparcie trzech kolegów z drużyny w finale, Andreasa Leekenesunda, Chrisa Hamiltona i Nilsa Eckhoffa. Bardet wrócił ponad trzy i pół minuty do Vingegaard, Pogacar, Thomasa, Quintany czy nawet Gaudu w Foix, ale bez tego wsparcia wydatki byłyby znacznie większe. albo gorzej:Zdejmuję czapkę wszystkim moim kolegom z drużyny, którzy byli tam na początku, a w końcu Nilsowi, Andreasowi i Chrisowi. Bez nich chyba nie ukończyłbym etapu. „

Bardet: „Byłem tak rozgorączkowany, to była męka”

Bolała mnie głowa. Głowa mi waliła, skronie waliły.

Najstraszniejszą rzeczą w tym wszystkim jest to, że obywatel Briod ma.Nic nie widziałem„Bambusowy kopniak spadł na niego bez ostrzeżenia”.Dziś rano czułem się taki rześki, pełen optymizmu, ale gdy tylko nastąpiło pierwsze przyspieszenie, całkowicie straciłem równowagę i zupełnie nie trafiłem w sedno. Zauważa i jest trochę oszołomiony. Nie jestem do tego przyzwyczajony, więc ciężko mi to znieść. Ale naprawdę nie czułam się dobrze. „

READ  Fani Fenerbahce śpiewają „Władimir Putin” po bramce Dynama Kijów

ciepło ? Zmęczony ? Powody od niego uciekają. Z drugiej strony czuł, że konsekwencje mijają. „Nie wiem dlaczego… to nie były nawet nogi, byłem kompletnie zagubiony, Francuski wspinacz kontynuuje. Nie miałem nic, byłem tak rozgorączkowany, że nie mogłem przyspieszyć. Byłem lepki, w pełni ugotowany. Bolała mnie głowa. Głowa mi waliła, skronie waliły. Mam dreszcze. Utknąłem całkowicie ugotowany. „

Roman Bardet miał niewielkie trudności z planowaniem na przyszłość. Najpierw zrozum. Pomyśl więc. „już spróbuję odpocząć, Powiedział. Miałem dość stabilny poziom od początku trasy, a potem wszystko się rozpadło. Wziąłem duży cios i będę musiał szybko uzupełnić. 15 dni nie było tak źle, więc miejmy nadzieję, że tylko jeden dzień i będę w stanie wyzdrowieć. pełen nadzieiAle trudno być optymistą po tak koszmarnym dniu, nawet gdyby Tour w środę dotarł do portu w Piragodes, gdzie pięć lat temu mógł odnieść największe zwycięstwo w swojej karierze.

Start Bardet, zygzaki Froome: Peyragudes, niezapomniany stok

Tour de France

Debates Tour: Czy jest jakiś problem z koszulą w kropki?

3 godziny temu

Tour de France

Vingegaard przepełnia się pewnością: „Pogacar będzie atakował każdego dnia, a ja będę podążał za nim każdego dnia”

4 godziny temu