Głodni Wiedzy

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

To chwila prawdy dla The Blues w poszukiwaniu nowego Pucharu Świata

To chwila prawdy dla The Blues w poszukiwaniu nowego Pucharu Świata

The Blues grają w Uno, a my gramy w Seven Differences. Cztery lata temu w Rosji Didier Deschamps i jego zawodnicy szli po linie wypełnionej chlebem TNT przed meczem 1/8 finału z Argentyną. Ponieważ była to oczywiście Argentyna, ale przede wszystkim dlatego, że zapewniła dwa bolesne mecze i absolutne oczyszczenie, a trzeba było zamknąć oczy, aby wyobrazić sobie ich z konfetti przyklejonym do ich rozpromienionych twarzy dwa tygodnie później. W Katarze francuską drużynę czeka względny letarg przed pierwszym decydującym spotkaniem w bieżących rozgrywkach Pucharu Świata – na konferencji prasowej mówiono nawet o miłości do Deschampsa, a niedzielna porażka niewątpliwie będzie oznaczać koniec jego przygody. Bo to oczywiście Polska, ale przede wszystkim dlatego, że pomysłowość, jaką wykazała się główna drużyna w pierwszych dwóch meczach – miła niespodzianka – pokonała grupę zdezorientowanych sparingpartnerów przeciwko Tunezji (0-1) – niemiła niespodzianka.

W niedzielne popołudnie The Blues udają się na stadion Al Thumama na południe od Doha z migającym światłem dla swoich ulubionych zawodników z przodu autobusu. Historycznie rzecz biorąc, rzadko była to dla nich komfortowa sytuacja. Na tym samym etapie rozgrywek z Paragwajem w 1998 r. i Nigerią w 2014 r. trzeba było uzbroić się w cierpliwość, zanim osiągnięto ten kamień milowy, gdy poziom natychmiast wzrósł w fazie pucharowej: w 2006 r. Hiszpania nie odeszła na emeryturę Zinedine Zidane i w 2018 roku Lionel Messi po raz kolejny potknął się w swojej ostatecznej misji. Możemy również dodać trudności, jakie mieliśmy, gdy wyeliminowaliśmy Irlandię u siebie podczas Euro 2016.

Czytaj także – Były obrońca Marcel Desailly o Bluesie: „Dojdziemy do końca”

Byli bardziej współcześni i nieprzyjemni, pozostając na wyjeździe ze Szwajcarią podczas ostatnich Euro. Tego wieczoru Francuzi wiedzieli, że możemy zostać mistrzami świata, prowadząc różnicą dwóch bramek dziesięć minut przed końcem i pakując walizki jeszcze tego samego wieczoru. Didier Deschamps nie widzi „bez zainteresowania” Parafrazując przeszłość, ale może warto byłoby zobaczyć ćwierćfinał, o krok od celu przed wyjazdem do Doha.

READ  Cummings nosi buty Metropolitans. 92

Piłka nożna nie reaguje na logikę rachunkowości

Polska na razie nie była górą emocji, gdyż zakwalifikowała się bez niczego kosztem Meksyku, co jest powodem do ostrożności w pierwszym tego rodzaju meczu Pucharu Świata Open przeciwko pięciu kontynentom w 1/8 finału. Wynik fazy grupowej, z przedwczesnymi kwalifikacjami trzech drużyn (Brazylii, Portugalii i tym samym Francji), które przegrały w ostatnim meczu oraz niesamowitymi scenariuszami w meczach finałowych meczów o wysoką stawkę, wywrócił te mistrzostwa świata do góry nogami . Nawet wtedy całkiem mądry w irracjonalności. Jedną z cech piłki nożnej jest to, że nie zawsze odpowiada ona logice rachunkowości

Reszta zostanie podana po tym ogłoszeniu

Weźmy na przykład polską drużynę: od początku turnieju oddali tylko cztery celne strzały na bramkę, ale nadal są na dobrej drodze, a Niemcy trafiają do bramki 24 razy i już opuszczają Katar. Znajduje ją bramkarz i kapitan Hugo Lloris „czerpie wielką przyjemność z cierpienia”.. Masochista też nie, ale dobrze wyposażony z Wojciechem Szczęsnym w klatkach i Robertem Lewandowskim do karania. „Lewandowski wystawi jednego, podobnie jak Mbappe, a może Giroud. – przewidywał Emmanuel Macron w wywiadzie paryski. Myślę, że wygraliśmy 3-1! »

Polski napastnik Barcelony, pozbawiony Złotej Piłki w 2020 i 2021 roku, kiedy cieszył się w Bawarii, nie będzie potrzebował dużo amunicji. Kylian Mbappe może być kimś więcej, ale kiedy zostanie zwolniony, tak będzie „Aby nadrobić zaległości, potrzebujesz hulajnogi” Zażartował napastnik Arkadiusz Milik, który niedawno grał w Olympique Marsylia. Olivier Giroud porusza się wolniej, ale dołączył do Thierry'ego Henry'ego i został królem strzelców francuskiej drużyny.

Rekord na horyzoncie? To samo pytanie dotyczy Hugo Llorisa, który pod względem liczby meczów międzynarodowych dorównywałby Lilianowi Thuramowi (142), a nie jest nim „To nie jest nic” Przyznał się, zanim jego sprawa osobista została wyjaśniona. rejestr „rozmawiać”, Zdaniem Didiera Deschampsa również on nie czuje się zbyt komfortowo, określając słowami tego rodzaju uroczystości. Aby całkowicie uwolnić się od tych historycznych marek, będziesz musiał daleko podróżować. Wspólny cel bardziej do nich przemawia. Jest gwiazda, której trzeba bronić. Teraz każdy mecz może oznaczać koniec jednego okresu lub przybliżać go do następnego.

READ  „Niełatwy czas”

Francja-Polska, 16:00 (TF1 i beIN Sports)

Utwórz zespół
Francja: Lloris (cap) – Kounde, Varane, Upamecano, T. Hernandez – Rabiot, Chouamini, Griezmann – Dembélé, Giroud, Mbappé.
Polska: Szczęsny – Cash, Glic, Kuyur, Bereziński – Zieliński, Bielik, Krychowiak, Kamiński – Milik, Lewandowski (Cap).

Mbappé martwi się o Pele

„Módlcie się za króla”. (Módlcie się za króla). W przededniu kluczowego meczu Kylian Mbappe wpadł na pomysł i zamieścił tweeta dla Pele, którego zdrowie niepokoi piłkarski świat. Ikona Brazylii i Złoty Chłopiec spotkali się kilkakrotnie dzięki wspólnemu sponsorowi; Zachowajcie wzajemną dobrą wiarę. Na początku tego tygodnia Pele został przyjęty do szpitala w São Paulo w celu ponownej oceny leczenia raka okrężnicy, którego zdiagnozowano u niego w 2021 r. Według miejskiego dziennika znajduje się on obecnie pod opieką paliatywną, ponieważ jego organizm nie reaguje już na leczenie. na chemioterapię. Jednak w sobotę trzykrotny mistrz świata przekazał zachęcające wieści za pośrednictwem swojego konta na Instagramie: „Czuję się silny i pełen nadziei”.